Temat: ZDJĘCIE DO CV

Pomagałam kiedyś przy rekrutacji i muszę przyznać, że zdjęcie ma duże znaczenie w zależności na jakie stanowisko aplikujesz. Jeśli to praca gdzie względnie miła aparycja jest wymagana (np. bar, restauracja, hotel itp.) zdjęcie jest w zasadzie obowiązkowe. Nie musi być dokumentowe, ale ważne by wyglądało na takie. Jeśli masz niezły aparat (jakikolwiek cyfrowy, np. taki: http://www.electro.pl/produkt-SAMSUNG_Aparat_Samsung_ES10_Czarny_2B_Karty_do_gry_GRATIS-133210,229.html ) i możesz sobie zrobić takie zdjęcie w domu na białym tle - dlaczego nie. Ale nie raz spotykałam się ze zdjęciami ze studniówki czy innych dziwnych okoliczności w CV. Takie od razu trafiały do kosza, często nawet mimo dobrego doświadczenia zawodowego i niezłych rekomendacji. Zdjęcie powinno być skromne, schludne, nieduże, umieszczone w rogu CV. Bo widywałam też takie aplikacje gdzie jedna strona to było zdjęcie, a dopiero potem treść.

a co myślicie o tym? ja też nie chce się jakoś hm wygłupic....

Zdjęcie robione z ręki, ucięte pół głowy, za mocny makijaż, z tyłu coś jakby mordka maskotki.. STANOWCZO NIE!

Sebastianie, i tutaj nie zgodzę się z Tobą. Już dawno minęły czasy, kiedy praca była dla wszystkich..Teraz aby dostać zadowalającą pracę niesamowicie ważny jest ten "świstek" o którym się tak niewdzięcznie wypowiadasz.

jamida

to nie ma być zdjęcie do profilu na NK, tylko zdjęcie na urzędowy papier, który ma być przepustka do przyszłej pracy.

nie pomyślałam o tym makijażu.;/    wiem że przepustka do pracy.....  ;[ nie mam doswiadczenia w szukaniu dlatego pytam ech

Najważniejsze i tak jest to co w liście motywacyjnym. Ale jakbym zobaczyła takie zdjęcie jak wysłała jamida to bym pomyślała że to jakaś pusta nastolatka która nic nie umie i bym jej napewno nie zatrudniła.

>No właśnie, tylko czy to świadczy o
> głupocie aplikanta, czy osoby rekrutującej? ;) Ja
> obstawia na to drugie -- odrzucić lepszego
> kandydata, bo ma kiepskie zdjęcie, a przyjąć
> gorszego, bo ma dobre zdjęcie. Ta logika mnie
> powaliła :)

Sebastian, moja logika jest następująca: jeśli ktoś do porządnego CV dodaje zdjęcie rodem z fotka.pl to znaczy, że brakuje mu albo rozumu albo skromności. Ładne CV napisać nie jest trudno, w internecie jest mnóstwo wzorów, ale dobór odpowiedniego zdjęcia to już trzeba posłużyć się własnym taktem i smakiem. Nie przyjęłabym do pracy osoby, która do CV w załączniku dodaje mi dwa zdjęcia robione "z ręki", na dodatek własnej i to w imprezowym outficie.

W moim zawodzie mam tę komfortową sytuację, że często to pracodawcy dzwonią do potencjalnych pracowników z propozycją. Jeden znajomy nie miał CV pod ręką, a akurat był w biurze pewnej firmy, więc go poprosili, żeby ręcznie coś napisał i im zostawił, bo potrzebowali jakąś podkładkę do kartoteki. Więc CV to ściema, jak zresztą napisał Maklakiewicz.

CV to ściema, ale tylko w przypadku niszowych zawodów i osób wybitnie uzdolnionych w swoim fachu (stąd podkradanie pracowników). W każdym innym przypadku DOBRE CV TO PODSTAWA.

 

Jeśli ktoś się czepia fotki, to znaczy, że ma 50 kandydatów i sobie po prostu z was jaja robi, bo mu się nudzi, albo poczuł się wielkim panem. Wiadomo, że powinno to CV wyglądać schludnie, ale jeśli ktoś was ma oceniać na podstawie świstka papieru, to zastanówcie się, czy chcecie u kogoś takiego pracować.

I tutaj aż chciałabym Tobą potrząsnąć, żebyś się obudził. Mamy rok 2009. Realia rynku pracy są zupełnie inne 10 lat temu.

 

hejka! trochę może przesadziłem, z tą ściemą, chodziło mi głównie ze trzeba się "dobrze w CV sprzedac" ze nie trzeba sie przejmowac formalnością CV,a wręcz trzeba (podobnie jak w LM wyłuskać swoje zalety, przemilczajac wady i iinne niedoskonałości). W CV oczywiscie ze zaleznie od stanowiska inne cechy podkreslasz, też fotka w niektórych jest potrzebna bardziej w innych mniej, ale zawsze daj taka żeby była twoją zaletą. Tak jak w CV mozna napisac ze mat-fiz skonczyłac cos o rachunkowosci, czy innych przedmiotach jak masz miec w przyszłej pracy cos z liczeniem, ksiegowoscia do czynienia, to samo jak tudia humanistyczne tez podkresl cos co sie przyda, albo napisz ze zdecydowałas sie bo kontakty miedzyludzkie sa wazne i tam jakies ble ble (w handlu jak najbardziej polecana cecha!) w CV tez mozesz podać coś o sobie np. wymieniajac cechy istotne mozesz podac np. ze jesteś sumienna bla bla bla bo opiekowałaś sie kimś tam, ale i tez wypełniłaś dietę, dzieki której schudłaś 10kg (obojetnie cobys nie wpisąła to oznacza raczej o pozytywnych cechach ze wytrwale dązysz do celu, wagi tez nikt nie sprawdzi dokładnie) - to ostatnie moze bardziej pasuje do LM - listu motywacyjnego - ale jak wyżej to wszystko sa pierdołki, zdjecie tez jak nie ejsts pewna daj czarno-biąłe jakies tajemnicze, zeby wiecej dowyobrazic sobie mógł pracodawca, nie dawaj jakiegos które twoim zdanie jest słabe, albo jak słabo wyszłas (efekt psychicznej meki bedziesz miała jak ktos bedzie przegladał twoje CV), co do zdjecia powyzej to wystarczy ze zrobisz je w ubraniu galowym, czy w biąłej bluzce i ją troche bedzie widać to nikt złego słowa juz nie powie, makijarz i inne pierdółki moze pomóc ale i przeszkodzic pewnie też, wiec jak trafisz na HRówkę która jest STRASZNĄ ZOŁŻĄ po KOPENHASKIEJ, to TRAGEDIA! ;) zostanie ci szukac prace po rodzinie, albo zagranicą ;) :D