19 czerwca 2012, 13:26
Czy któraś z Was pracowała może kiedyś lub pracuje w jakimś takim fast foodzie? Albo może coś słyszałyście od znajomych? Chodzi mi głównie o to ile się zarabia, jak to wygląda z grafikiem, czy praca jest bardzo ciężka, jakie mają wymagania, itd. :) Będę wdzięczna za każdą odpowiedź ;)
P.S. I najważniejsze- czy jest opcja, żeby pracować np. tylko 2 miesiące czy raczej jest to praca na dłużej?
- Dołączył: 2009-11-02
- Miasto: Barcelona
- Liczba postów: 6247
19 czerwca 2012, 13:28
Wiem, że w MC donaldzie przyjmują np. uczniów na sezon (wakacje), a jeśli chodzi o osobę dorosłą to nie wiem.
- Dołączył: 2012-01-09
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 3488
19 czerwca 2012, 13:32
niewiem zbyt wiele ale moja znajoma pracowala w McDonalds i niemiala nawet czasu zjesc w pracy taka zaganiana byla i malo zarabia sie niewiem dokladnie ile a ona na pol etatu pracowala ale nie polecam
- Dołączył: 2010-05-20
- Miasto: Meksyk
- Liczba postów: 11058
19 czerwca 2012, 13:33
w kfc na pewno nie płaca mniej niz 8/h, grafik do dogadania jak wszędzie, gdzie zatrudniają studentów. mój kolega pracuje juz jakiś czas i nie narzeka na samą prace.
myślę, ze na same wakacje to nie bardzo, przeciez muszą Ci jakieś szkolenie zrobić i w ogóle, a po co im ktoś kto zaraz sie zwolni? no ale sama nie pracowałam, wiec na 100% nie wiem.
karotka.20- jak to nie miała czasu zjeść? ;/ oczywiście nie twierdze, ze kłamiesz, ale albo sie dała dymać brzydko mówiąc, albo jakieś ninormalne kierownictwo. ;/ 15 min przerwy sie należy i koniec, chyba powyżej 8h- pół godziny.
ja pracuje teraz w sieciówce i choćby klientów było milion jak jestem głodna to ide jeść, moge najwyżej poczekać chwilkę, jesli jestem bardzo zajęta. ale raczej mówie, ze ide na przerwę i koniec. z kibelkiem i piciem tez nie ma żadnego problemu.
Edytowany przez it.girl 19 czerwca 2012, 13:37
19 czerwca 2012, 13:35
Jeśli szukasz sezonowej pracy to może rozejrzyj się za pracą w sieciówkach odzieżowych? Elastyczny grafik, intensywna praca, ale do przyjęcia + zniżki na ciuchy ^^
- Dołączył: 2011-03-14
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 8533
19 czerwca 2012, 13:37
pracowalam kiedys w Macu w Polsce jeszcze i poweim tylko tyle MASAKRA! najnizsza stawka , weekendy praucjace , zmiany do godzin nocnych : stres i chamstwo tylko tyle mozna powiedziec.Nic kompletnie nie zgadzalo sie z instruktazem oryginalnym ze stanow gdzie tak jak i w Uk trwa zanim cie obsluza tylko w Polsce musi byc na pstrykniecie i jak instruktaz mowi ze robisz np 2 biga maci na raz to w rzeczywistosci kaza ci zrobic 6 ! i najlepiej jakbys juz umiala wszystko zanim sie zatrudnisz , bo zapieprz jest zwykle taki ,ze nawet nie ma kto ci pomoc od samego poczatku .
19 czerwca 2012, 13:45
pracowałam w McDonaldzie tuż po maturze, z grafikiem nie ma problemu ale trzeba w miesiącu poprzedzającym wpisać w jakie dni następnego miesiąca nie możesz być i dostajesz wolne, jak się rozchorujesz to musisz się z kimś zamienić bo nie ma możliwości w ostatniej chwili powiedzieć że nie przyjdziesz - jak tak zrobisz albo po prostu Cie nie bedzie pojadą po premii. ja dostawałam coś lekko ponad 5zł/h a zmiany często takie z tyłka bo zdarzało mi się często pracować 11-21, 12-22, albo 16-23 także świata w te dni za wiele nie widziałam a i zarabiałam całe nic:P praca jest ciężka i rotacyjna:
- jako kasjer
- na kuchni przy kotletach
- na kuchni przy kanapkach
- na frytkach
- przy sprzątaniu
- na drivie.
Generalnie nogi w tyłek po całym dniu latania mi wchodziły bo to robota głównie w takim trochę biegu wszystko szybko - wiadomo fast food i to jeszcze ja pracowałam przy pkp. Również znajomi często się zmieniali bo ludzie masowo rzucali tą robotę po 2-3 miesiącach. Już wolę pracę na kasie w supermarkecie przynajmniej jak wychodzę z roboty nie śmierdzę tłuszczem:P
- Dołączył: 2008-07-31
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 1868
19 czerwca 2012, 13:51
jestem, menadżerem w maku zarabiam 11,38 brutto :/ pracownik chyba 7, 50 brutto plus 50gr ekwiwalentu za każdą godzinkę nie raz mozna distac premie za shoppera 80 zł brutto ... nie ma kokosów, ale jak najbardziej to Ty sobie praktycznie ustalasz grafik tzn dyzpozycyjność, i oni się do Ciebie dostosują ja nie narzekam oprócz tego , ze kasa mala ale to tez zalezy od miejscowości!
19 czerwca 2012, 13:58
No dobrze, ale powiedzmy jak w październiku wracam na studia, to mogłabym pracować powiedzmy po 3-4 godziny dziennie czy taka opcja w ogóle odpada? I jeśli np w wakacje chciałabym pracować to byłaby możliwość, żeby w jednym tygodniu np. pracować po 12 godzin od pon do nd, a w następnym np mieć piątek, sobotę i niedzielę wolne?
- Dołączył: 2011-12-11
- Miasto: Wiiiiiiii
- Liczba postów: 1061
19 czerwca 2012, 14:03
Koleżanka w Niemczech pracuje :) Jeżeli to coś pomoże to ma w Mc Donaldzie za same weekendy 400 euro/mc. Gdyby pracowała w dni robocze miałaby 800 euro/mc :)