Temat: Mąż uzależniony od swojej matki

.
może teściowej brakuje zajęcia, gdyby poznała kogoś sytuacja by się zmieniła, zajęła by się swoim życiem....teściowa zachowuje się jak typowa matka kwoka a podejrzewam też że Twój mąż czuje się za nią odpowiedzialny , zwłaszcza po rozwodzie rodziców....
porozmawiaj z mężem o tym , przekonaj go że takie zachowanie Cię rani, że nie czujesz się dla niego najważniejsza, że nie podoba Ci się że teściowa się wtrąca ....
Pasek wagi
rozmawiałaś z mężem o swoich obawach odnośnie tego jak będą wyglądały wasze relacje kiedy rodzi się dziecko?
Powinnaś tez mu powiedzieć że nie czujesz się dla niego ważna przynajmniej nie tak jak jego mama.
Pasek wagi
coś czuję że jak mu nie zrobisz prania mózgu to nic z tego nie będzie bo on nie ma juz 20 lat
Moge tylko wspolczuc.
Takie stosunki sa  "chore"
Oczywiscie  Matke trzeba szanowac, pomagac, bo jest osoba samotna, ale wszystko ma swoje granice. Nie wiem czy wygrasz w tej walce, ja bym chyba nie wytrzymala, odeszlabym....
Ale to jest moje zdanie.  Nie wyobrazam sobie zeby moj przyszly maz na pierwszym miejscu stawial swoja Mame :-(((
Ma ja szanowac , kochac i pomagac, ale to ja jestem  na pierwszym miejscu. 
Wchodząc między matkę a jego lub każąc mu wybierać, możesz sie nieźle rozczarować. Cóż, dziwne że nie zobaczyłaś tego wcześniej. Moim zdaniem nic się nie da z tym zrobić, chyba że uda Ci się jakoś doprowadzić do tego, że przeprowadzicie się 200km od teściowej.
Mama mojego taty tez robi z niego bostwo... A ze moja mamuska jezyk ma ciety i mowi co jej do glowy przyjdzie, z tesciowa naprawde malo rozmawiaja praktycznie odkad moi rodzice sa razem. Nie chce robic z taty jakiegos maminsynka, bo daleko mu do tego, ale swoje za uszami ma - moja babcia tego nie widzi. Bo co zlego, to nie on.

Wspolczuje...
Jestes z gory na przegranej pozycji u tesciowej. Dopoki maz sie nie obudzi, nie wygrasz.

Kolejny dowod na to, ze z rodzina najlepiej wychodzi sie na zdjeciach...
porozmawiaj z mężem o swoich obawach- to Ty masz być dla niego najwazniejsza a nie mama, jesli nie pomoże poszukacje jakiegoś autorytetu najlepiej spoza rodziny który "przestawi" męża na właściwy tor. Po ślubie to mąż i zona mają być dla siebie najwazniejsi, stawać za sobą murem itd... Myślę, że delikatnie acz konsekwentnie powinnas pokazać jego mamie, że teraz to Ty masz silniejsza pozycję i wpływ na W. a ona musi się z tym pogodzić (co nie będzie łatwe sądząc po tym co napisałaś o jej przeszłości). Takie kobiety jak ona często swoje uczucia do nieobecnego w ich życiu partnera przelewają na syna, a że on jeszcze jedynak to cieżko będzie...
Wybacz ale w takiej sytuacji żadna rozmowa i  cokolwiek innego nie pomoże nawet psychiatra, wiem bo moja mama ma takiego samego męża czyli mój tata.. ;/ też wszystko psuje w tym związku moja babcia.Mama juz wielokrotnie próbowała mu wybić z głowy te jego matkę już 15 lat i nic.. a ja na to muszę patrzeć..hmm nie zbyt fajny widok a rodzice sie kłócą z powodu teściowej, ale nic nie poradzisz, u lekarza moi rodzice też byli ale tez nic nie poskutkowało.
Mój mąż mieszka 200 km od mamusi i 10 lat jest poza domem, a też codziennie wydzwaniaja do siebie i relacjonują cały dzień. Też mam tego powyżej uszu, bo czasami mam wrażenie, że wiecej roamawia ze swoją mamusia niż ze mną. z dzieckiem masz dobre obawy, bo jak jeździlismy z maluchem do niej na weekend to zawsze mnie pouczała i ciągle coś było nie tak. Ale to były weekendowe wyjazdy, więc zaciskałam zęby i nie dyskutowałam. To są chyba przypadki nieuleczalne.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.