- Dołączył: 2011-06-06
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 924
15 czerwca 2012, 10:11
Odwieczne pytanie, ale ja zaczelam sie nad nim zastanawiac dopiero teraz, kiedy mnie osobiscie to dotyka. Czy mozliwe jest to, zeby mezczyzna przyjaznil sie z kobieta bez zadnego pociagu fizycznego do niej?
Edytowany przez obwarzanka 15 czerwca 2012, 10:12
15 czerwca 2012, 10:14
Chyba tylko wtedy kiedy dziewczyna jest bardzo bardzo brzydka
15 czerwca 2012, 10:14
Wg mnie taka przyjaźń nie istnieje. Prędzej czy później któreś się bardziej... "zaangażuje".
No, chyba że w związku/małżeństwie, gdzie mój chłopak/mąż jest także moim przyjacielem.
Edytowany przez karwaja 15 czerwca 2012, 10:16
- Dołączył: 2012-01-05
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1296
15 czerwca 2012, 10:16
mam bliskiego kolegę geja, więc istnieje :))
15 czerwca 2012, 10:16
Istnieje. Miałam jednego przyjaciela - niestety teraz nasze stosunki się rozluźniły bo jego dziewczyna mnie nie trawi ;]
I mój najbliższy przyjaciel też jest facetem ale nie wiem czy to się liczy bo zaliczyliśmy jeden dwutygodniowy epizodzik w liceum :D Jakiś tam pociąg fizyczny był, trochę się całowaliśmy a potem stwierdziliśmy, że przyjaźń wychodzi nam lepiej :D I tak przyjaźnimy się od 7 już lat, teraz jest najlepszym kumplem moim i obecnego Lubego (zresztą przez niego się poznaliśmy). Ale od 5-6 dobrych lat jest dla mnie całkowicie aseksualny :)) On ma dziewczynę już też jakieś 4 lat, na szczęście nasi partnerzy zaakceptowali i naszą przeszłość i naszą przyjaźń :)
Ale ja się prawie od zawsze lepiej dogadywałam z facetami :)
Edytowany przez groszek89 15 czerwca 2012, 10:17
- Dołączył: 2010-10-04
- Miasto: Nieznano
- Liczba postów: 5421
15 czerwca 2012, 10:16
dla mnie to mozliwe, sama mam dwoch przyjaciol, zycie bym za nich oddala! i wcale nie ma podtekstow zadnych, ja jestem zareczona, jeden przyjaciel ma dziewczyne od 5ciu tak , bardzo ja lubie, drugi to specyficzny typ ale kocham go i tak :)
- Dołączył: 2012-04-13
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 439
15 czerwca 2012, 10:19
Istnieje. Wiem po sobie już od kilku lat. Trzeba po prostu umieć oddzielić prawdziwą przyjaźń od cczegoś więcej.
15 czerwca 2012, 10:21
Myślę, że nie ;) Prędzej czy później kończy się to jakimś zaangażowaniem, albo przynajmniej wylądowaniem w jednym łóżku ;P