- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
13 czerwca 2012, 22:07
ok. 20.
mam slabosc do kolczykow. Mam jakies 50 par :D
Edytowany przez Sandrusxxx 13 czerwca 2012, 22:08
13 czerwca 2012, 22:18
13 czerwca 2012, 22:43
13 czerwca 2012, 22:46
Kapcie – 2 pary, japonki – 1para, sportowe – 4 pary, platformy- 2 pary, szpilki 3 pary, czółenka – 3 pary, koturny – 1 para, pantofle – 1 para, kozaczki – 1 para
Wychodzi 18, z czego w 7 sztukach nie chodzę na codzień. O kurcze nie myślałąm że aż tyle, chociaż wiem dlaczego....wogóle nie niszcze obuwia i jak kupie to mam i mam....
13 czerwca 2012, 23:01
14 czerwca 2012, 08:37
Edytowany przez KsiezniczkaSisi 14 czerwca 2012, 08:46
14 czerwca 2012, 22:00
To,że ktoś ma coś z głową i chce zapłacić za buty 1000-2000 zł to nie znaczy ,że ten co kupi w CCC czy Deichman jest gorszy. Są ambitniejsze sposoby żeby wydać 1000 zł niż buty...dokładnie! Ja mam tyle par obuwia,ile w danym momencie potrzebuję. Mam moze max 6 par .I co to za szpan,jak się posiada np. 100 par obuwia z CCC czy Deichmana? Juz wolałabym miec 3 pary obuwia ale "ambitnego", szytego przez szewca na miarę albo za powyzej tysiaka. I wtedy byłoby to cool,a nie kilkadziesiat par z przeceny .Po co komuś 100 par butow?
Jestem zdania,ze liczy sie jakosc a nie ilosc i nie zazdroszcze komuś,kto naliczył sobie w domu 40 par butów za 5 dych i pomimo wszystkiego trzyma w szafie takie obuwie,które często jest znoszone ,rozklekotane i tak naprawdę zostalo kupione pod wpływem impulsu na jedno wyjscie i na dobrą sprawe nie ma z czym tego dopasowac,a wyrzucić żal. Nie sądze,ze osoby ,któe chwala sie tutaj kilkudziesiecioma parami obuwia nosza te wszystkie buty,bo najczęsciej jest tak,ze jak ma się 40 par i i tak nosi się max 12 par to po jasna cholerę zawalac sobie miejsce w szafie na pól tony badziewia ,a nie jakieś porzadne ,skórzane obuwie za kilka stów?
No,chyba,ze Vitalijki posiadaja w szafie bity rodem z serialu "Sex w wielkim mieście" to rzeczywiscie pozbyc się szkoda...
Edytowany przez Hebe34 14 czerwca 2012, 22:01
15 czerwca 2012, 17:21
16 czerwca 2012, 14:22
Edytowany przez 495e12e0eaadc506ceae0d6f5cac76bd 16 czerwca 2012, 14:23