Temat: śmieszne kawały

wrzucajcie śmieszne kawały, żeby zabić nudę

tutaj mój


Siedzi dwóch kolesiów w kinie, a przed nimi taki wielki, łysy drechol, grube karczycho, złoty kajdan na szyi - z dziewczyną siedzi. Jeden z tych kolesiów do drugiego:
- Stary, założę się z tobą o 50 zeta, że nie klepniesz łysego w glace.
- No dobra, w sumie co mi szkodzi - myśli ten drugi i klepie łysego w glace.
Łysy się odwraca, a koleś:
- Krzychu, to Ty? A nie... To przepraszam...
Łysy:
- Żaden Krzychu, ku...a, dotknij mnie jeszcze raz to Ci jeb...e! - i się odwraca.
Na to ten pierwszy koleżka do drugiego:
- Stary, świetnie to rozegrałeś, ale idę z tobą o 200 zeta, że go drugi raz nie klepniesz.
- No dobra, w sumie co mi szkodzi - myśli sobie ten drugi i pac łysego w glace.
Łysy zjeżony się odwraca, a koleś:
- Krzychu, no kur...a, 8 lat w podstawówce, ze 3 lata w jednej ławce przesiedzieliśmy, Krzychu, no nie pamiętasz mnie?
Łysy:
- Kur...a, nie byłem w żadnej podstawówce, zaraz ci tak przyp....dole, że się nie pozbierasz!
Zaczyna się podnosić, żeby wylutować kolesiowi, ale dziewczyna łapie go za rękaw i mówi:
- No daj spokój, Józek, film jest, a Ty będziesz jakiegoś cieniasa bił, chodź do pierwszego rzędu i ogladajmy...
Łysy niezadowolony, ale idzie z dziewczyną do pierwszego rzędu, siadają. Pierwszy
koleś znowu do drugiego:
- Stary, naprawdę jestem pod wrażeniem, nieźle to wymyśliłeś, ale idę o 1000, że go trzeci raz nie klepniesz.
- No dobra, w sumie co mi szkodzi - myśli ten drugi.
Idą do drugiego rzędu, siadają za łysym i koleś wali łysego w łeb. Łysy się odwraca, na maksa napięty, a koleś:
- Krzysiu, to ja tam na górze jakiegoś łysego w glace napier...lam, a Ty tu w pierwszym rzędzie siedzisz!
Rozpętała się wojna między piekłem a niebiosami. Wszedł Szatan – i stalą się ciemność. Wszedł Bóg – i stała się jasność.
Znowu wszedł Szatan – i znowu stała się ciemność. I znowu wszedł
Bóg, i stała się jasność.
Nagle wchodzi Św. Piotr i mówi:
- Panowie, odpier***** się od tego wyłącznika
Facet budzi się w samo południe, skacowany jak diabli, patrzy, a na stole 4 schłodzone piwa i list od żony:
 Kochany mój. 
 Nic nie rób, nie przemęczaj się, wypij sobie piwko, a gdy tylko będziesz czegoś potrzebował zadzwoń do mnie na komórkę, od razu zwolnię się z pracy i przyjadę. 
 Twoja kochająca żona.
 Facet zdezorientowany pyta syna:
 - Wróciłem wczoraj do domy z kwiatami albo z pierścionkiem? Ja nic nie pamiętam...
 - Nie, wróciłeś o 5 nad ranem, nawalony jak autobus, a gdy matka chcąc Cię rozebrać zdejmowała Ci spodnie, wrzasnąłeś WON DZIWKO, JESTEM ŻONATY!

LilianWhite napisał(a):

Rozpętała się wojna między piekłem a niebiosami. Wszedł Szatan ? i stalą się ciemność. Wszedł Bóg ? i stała się jasność.Znowu wszedł Szatan ? i znowu stała się ciemność. I znowu wszedłBóg, i stała się jasność.Nagle wchodzi Św. Piotr i mówi:- Panowie, odpier***** się od tego wyłącznika

Pasek wagi

MlodaMama90 TWÓJ KAWAŁ BYŁ GENIALNY 

LilianWhite napisał(a):

Facet budzi się w samo południe, skacowany jak diabli, patrzy, a na stole 4 schłodzone piwa i list od żony: Kochany mój.  Nic nie rób, nie przemęczaj się, wypij sobie piwko, a gdy tylko będziesz czegoś potrzebował zadzwoń do mnie na komórkę, od razu zwolnię się z pracy i przyjadę.  Twoja kochająca żona. Facet zdezorientowany pyta syna: - Wróciłem wczoraj do domy z kwiatami albo z pierścionkiem? Ja nic nie pamiętam... - Nie, wróciłeś o 5 nad ranem, nawalony jak autobus, a gdy matka chcąc Cię rozebrać zdejmowała Ci spodnie, wrzasnąłeś WON DZIWKO, JESTEM ŻONATY!

boskie :)
Pasek wagi
No i taki z dedykacją dla wszystkich pań:

- Dlaczego Bóg stworzył mężczyznę?
- Bo wibrator nie ma funkcji koszenia trawnika :)
Przychodzi baba do lekarza ze skarpetą na głowie.

LEkarz:Co pani dolega?

Baba:Nie żartuj koleś.To jest napad...!!!!!
Pewnego ranka idzie sobie zajączek nad wodę, przegląda się i mówi:
- no! Jak się zając wyśpi, to potrafi każdemu dołożyć!
Nagle zobaczył w wodzie odbicie niedźwiedzia i szybko dodał:
- a jak sie nie wyśpi to takie dłupoty opowiada!

nieemownic napisał(a):

Przychodzi baba do lekarza ze skarpetą na głowie.LEkarz:Co pani dolega?Baba:Nie żartuj koleś.To jest napad...!!!!!

  booooskie :)

Blondynka kupiła sobie nowe auto i już w pierwszy dzień przerysowała auto faceta. Ten zdenerwowany podchodzi do niej i mówi:
- narysuje ci kółko a ty z niego nie wyjdziesz, oki ??
- zgoda
Facet odwraca się i rozbija wszystkie szyby w aucie blondynki. Odwraca się a blondynka się śmieje. To myśli, przebije jej wszystkie opony i tak zrobił, odwraca się a ta dalej się śmiej. Zdenerwowany demoluje samochód do końca, ile tylko się dało, odwraca się a ta się dalej śmieje. Wkońcu się pyta:
- z czyego ty się tak śmiejesz?? przecież zniszczyłem ci samochód.
a ona na to :
- bo jak pan sie odwracał to ja wychodziłam z kółka !!

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.