Temat: zioło

Pytanie jest moje takie, czy siedzac z 2 osobami ktore palą zioło sama jestem pod jego wpływem?
2ostatnie odp.-nie na temat
Zioło kojarzy mi sie jak miałam 17 lat- raz zapaliłam i był o mój pierwszy i ostatni raz. Nic zero reakcji. Nie pociąga mnie to. O wiele bardziej wolę wypić zimne piwko :) a jakie sa wasze doświadczenia??
Pasek wagi
Mnie też nie i współczuje(?) ludziom którzy muszą
A upalić się można
jeżeli byłoby to małe , szczelnie zamknięte pomieszczenie to tak. Jeżeli nigdy nie paliłaś to skutki mogą być takie same lub podobne  jakbyś   paliła , ale jeżeli już miałaś z sensi  do czynienia to raczej się tymi oparami nie upalisz. Poza tym koledzy musieliby  wypalić dużą ilość zioła żebyś się tak konkretnie upaliła tymi oparami . Bless :)
Ja na przykład  palę bo lubię. Ale nie muszę tego robić , teraz nie pale już prawie 3 miesiące i jakoś nie odczuwam jakiegoś głodu ani niczego innego. Marihuana według lekarzy nie uzależnia fizycznie , tylko ewentualnie psychicznie.
Czyli Kochana niebezpieczeństwa nie ma :)
Pasek wagi
ja nie palilam nigdy chodz okazja byla, ale chlopaki wychodzili na pole lub balkony wiec anwet nie wiem jaki jest dym od zioła
ja kiedys bylam z dwoma osobami co palily w malym pomieszczeniu bez okien i nic mi sie nie dzialo...
bo zależy od ilości zioła. i od pojemności płuc palących :d

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.