Temat: Chłopak zrobił mi nagie zdjęcia bez mojej zgody - co robić?

dla mnie to chore jakieś

ja widząc takie zdjęcia najpierw bym je usunęła, później robiła awanturę... Mój luby jest już moim mężem, ale i tak sobie bym nie życzyła takich zdjęć w jego telefonie.... Później pokazuje coś znajomym, ktoś przejedzie o jedno zdjęcie za daleko i masz babo placek...

Kurczę, tak bez Twojej zgody to chamówa. Skąd masz wiedzieć, że nie trafiły do neta?

Sypiacie ze sobą tylko nocą? Przy zgaszonym świetle? Współczuję facetowi.

To,że zrobił to bez Twojej zgody to nie w porządku...ale niech popłynie z tego dla Ciebie nauka.Wyzbądź się kompleksów bo dla niego jesteś bardzo atrakcyjna.Możecie iść na kompromis i pstryknąć fotki razem,przy odpowiednim świetle i takie żebyś czuła się dobrze przy ich robieniu.

Ja pierdziele. Mnie mój mąż w nocy nagrywa jak chrapie i później jest kupa śmiechu jak sobie ze znajomymi oglądamy że z takiego miłego człowieka jak ja wychodzą w nocy dźwięki rodem z piekieł sam nie musi robić z tajniaka zdjęć mojego tyłka bo jak już się ze sobą jest to ja nie rozumiem jak można nie pozwolić mu oglądać swojego tyłka i nie wiem, sex tylko po ciemku? O matulu... No sorry, chłopak kocha Cię całą bez względu na cellulit tu i ówdzie więc jak mu nie pokazujesz tyłka to sobie zrobił z tajniaka fotki. To świadczy tylko i wyłącznie o tym że mu się Twój zadek podoba i chyba przeszkadza mu tylko to że mu go nie pokazujesz. Mnie osobiście by to rozwaliło na łopatki, uśmiechnęłabym się i pozbyła kompleksów jakbym takie zdjęcia zobaczyła. Ciesz się że ma Twój tyłek w telefonie i ogląda go sobie później, a nie jakiejś innej doopy. Ja tam nawet przed odchudzaniem się nie wstydziłam bo dla mnie to głupota, kurde no jakbym powiedziała mojemu że nie pokażę mu tyłka bo mam cellulit to chyba by mnie śmiechem zabił.

27 lat ma i tak sie zachowuje?

Wiedział, że kiedyś mu pokażę? Lol