Temat: zaliczenia na studiach

Nie mozna. U mnie na prawie z łaciny zdaje sie od 70% i co roku za pierwszym podejsciem zdaje jakies 10 - 15% osob. Nic z tym nie zrobisz, musisz poprawic. A, i dodam, ze na reszcie przedmiotow zdaje sie od okolo 50% ale facet sobie ustawil prog 70% i tyle.

u mnie sie zdaje od 80%  niezaleznie od przedmiotu 

Można próbować, chociaż jeśli chodzi o zaliczenia ćwiczeń, to chyba można sobie ustalać próg. Wszystko zależy od prowadzącego, a także od regulaminu studiów.
My mieliśmy taką sytuację, że prog był za wysoki i nie zdało 60%. Napisaliśmy maila do pani prowadzącej i próg obniżyła. :)

nie radziłabym, pisząc do katedry że chcecie obniżenia progu pokazujecie że nie umiecie na takim poziomie na jakim wymagają. 

Wykładowca może sam ustalić zasady wg jakich zalicza się jego przedmiot i z tym się niestety nie da nic zrobić. No, chyba że te zasady naprawdę jakoś drastycznie odbiegają od regulaminu uczelni i są krzywdzące dla studentów. Ale w innych przypadkach myślę, że pisanie jakiś podań, czy odwołań na niewiele się zda.
Pogadajcie z tym prowadzącym, może obniży próg albo zlituje się na poprawce.

Nom. Lepiej nic nie robić tylko porządnie się nauczyć, bo jak nic nie wskóracie to dopiero zobaczysz, ile może nie zdać.

To nie podstawowka zeby byli rozliczani z wynikow.

U mnie facet od lat stosuje prog 70% na ktorym zdaje za pierwszym podejsciem 10% osob i jest OK.

Jedyne co mozecie zrobic to porozmawiac z tym u kogo macie to zaliczenie.

To jest wymysł wykładowcy i żadna katedra ani nic nie ma nic do tego...

Ja się tylko zastanawiam jaką satysfakcje może mieć taki wykładowca/ćwiczeniowiec u którego ponad 80 proc. osób nie zdaje...przecież to o nim świadczy - widocznie nie umie swojej wiedzy przekazać i winien być z tego chociażby powodu zwolniony.