Temat: Włoski na pupie. Jak usuwacie?

Jak w temacie
Ale...pośladki????
Nie mam włosów na pośladkach..kompletnie.
co prawda mi tam na pupie nie rosną, ale kupialam ostatnio krem do depilacji Bielenda taki czarny do ciala i okolic bikini w kartoniku i trzymałam15 minut, efekt super, jak po goleniu, ale wloski nie wrastaja, nie ma podraznień

nixie napisał(a):

moze najlepiej by bylo puścić bąka i podpalić?, problem z głowy. (żartuje :) )

gosiaewip napisał(a):

nie wyobrazam sobie jak mozna nie golic posladkow... I takie owlosione jak malpy idziecie do lozka z facetem????? Ja mam bardzo niski prog bolowy, cos co dla jednego jest jak ukaszenie komara dla mnie jest bolem nie do zniesienia wiec depilator pewnie odpada (chociaz nie probowalam) ale jezeli bylabys w stanie sie przemeczyc to czemu nie?
haha masakra.. ja chyba nie mam.. najwyżej jakis meszek.  w ogóle to pierwszy raz słyszę o goleniu pupy. ale mysle ze nawet jakbym miala  to bym nie goliła. Na przedramionach cale życie miałam długie jasne i mi to nie przeszkadzało, dopiero ostatnio sobie przypaliłam w kuchni i musiałam wyrównać  hehe. gole tylko nogi, pachy i okolice bikini. mini fryzurka musi byc.
ja tez słysze pierwszy raz.. myslalam ze tylko panowie maja.... co innego miedzy posladkami, to chyba każdy ma owlosienie, ale jesli u pań jest na posladkach... to chyba coś z hormonami 
całe bikini łącznie z pośladkami i kawałkiem na lędźwiach u kosmetyczki pasta cukrową
Jak dobrze, że ja nie mam tego problemu... ale gdybym miała to takich włosów wolałabym nie wzmacniać przez golenie maszynką jak już to używałabym depilatora, plastrów albo kremów do depilacji.
Lenag0 - No i robisz podstawowy błąd - im bliżej miejsc intymnych tym jak najbardziej z dale z chemią zwłaszcza tak drażniącą jak kremy do depilacji. Zafundujesz sobie takie problemy intymne że święty boże nie pomoże.
kosą!;)
Pośladków nie ruszam, bo mam wręcz niewidzialne włoski, taki meszek tylko, natomiast miejsca intymne tylko i wyłącznie pianką i żyletką. ;) 
Nie usuwam bo nie mam;)

slenderin napisał(a):

Ja na Twoim miejscu bym zostawiła. Pewnie na początku miałaś jasne włoski i zaczęłaś golić. Ja na szczescie nie mam takiego problemu. Jesli chodzi o miejsca intymne to bikini pęsetą, a resztę maszynką.
Bikini pesetą...to już hardcore!Podziwiam

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.