- Dołączył: 2009-05-20
- Miasto:
- Liczba postów: 15489
19 maja 2012, 21:34
Tak się zastanawiam, czy uważacie odstęp pomiędzy udami za jeden ze swoich celów tak jak np płaski brzuch, czy też nie jest to dla was konieczne, żeby czuć się dobrze ze swoją figurą? Jestem gruszką i tak jak kiedyś nie podobało mi się to (kojarzyło raczej z krzywymi nogami), to teraz sama już nie wiem, zaczynam podejrzewać, ze może nigdy nie będę miała tego odstępu, mimo biegania i schudnięcia 15kg stare spodnie które są dużo za duże już w talii w udach i łydkach są nadal opięte:(
oczywiście zdjęcia nie moje (z neta)
Edytowany przez manru 19 maja 2012, 21:35
- Dołączył: 2011-06-18
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1577
20 maja 2012, 07:28
ja cały czas o taką walczę....
- Dołączył: 2012-02-04
- Miasto: Berlin
- Liczba postów: 2434
20 maja 2012, 07:47
ja właśnie mierzę swoje odchudzanie nogami, a raczej właśnie tą przerwą. mega motywacja, jak na początku nie było żadnej "szpary", a teraz coraz bardziej się pogłębia. uwielbiam to!
20 maja 2012, 08:28
Dla mnie taka duża szpara jest obrzydliwa nawet nie raz idąc czy z jakas kobieta badz znajomym to kometowali ze mógłby samochód miedzy nogami przejechać czyli facetom tez sie to nie podoba
20 maja 2012, 08:33
taka przerwa to moje marzenie, ale niestety nawet jak ważyłam 58kg, a obecnie ważę (78) to i tak nie miałam takiej "szpary"
20 maja 2012, 08:51
Mi się bardzo podoba i do tego dążę
![]()
20 maja 2012, 09:13
u mnie w rodzinie tak jest :) mam nadzieje ze jak schudne to tez bd miała, bo mama, bedąc szczupłą tez miała, babcia zawsze mawiała, ze ciele może jej tamtędy przejsc....
20 maja 2012, 09:13
ale nie jest to taka szpara jak na tych zdjęciach, tylko troche wieksza ... ;p ale ładnie wyglądająca
20 maja 2012, 09:15
Hot, bo jak ubieram obcisłe rurki, to nie ładnie to wygląda jak uda się o siebie ocierają w tym jednym miejscu. Mimo że mam szczupłe nogi, to akurat w tym miejscu mam problem. ;D
20 maja 2012, 09:34
Not. Przecież to krzywe nogi..
