- Dołączył: 2011-07-12
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 5751
14 maja 2012, 14:03
Miałam dzisiaj sen, że wypadały mi zęby, zostały tylko 3.. wiele razy spotkałam się z historiami, opisywanymi przez znajomych, że kiedy się im przyśniły wypadające zęby - umierała osoba z rodziny. A jak było u Was? Mieliście taki sen? Nie wierze w takie rzeczy, jedynie ciekawi mnie statystycznie jak to wyglada.
14 maja 2012, 14:27
ale bzdury piszecie, czyli co jakby wam się nie przyśniło że wypadają wam zęby nikt by nie umarł?
Z takim myśleniem miałabym poczcie winy,
to czy ktoś umrze to nie jest kwestia snu jeśli ma umrzeć to umrze , a sen to jedynie zbieg okoliczności
14 maja 2012, 14:30
teoretycznie rzecz ujmując są to zabobony wielkie... ale praktycznie to jest tak, że większość z nas wierzy w takie gusła... ma to swój początek jeszcze w średniowiecznych opowiastkach i wszechobecnym strachem przed duchami, demonami - przed nieznanym i tego typu sprawkami rozgłaszanymi przez niedouczoną ciemnotę... niestety do dziś wiele z takich wierzeń pokutuje, a że akurat zbieg okoliczności sprawia, że po śnie o zębach ktoś umarł, to jest to najlepszy dowód dla wierzących, ze jest to prawda... choć wytłumaczenia empirycznego i naukowego to nie ma w ogóle...
kiedyś wierzono, że kobieta w ciąży nie może patrzeć przez dziurkę od klucza, bo dziecko będzie zezowate, że nie może przejść pod wiszącym praniem, bo się dziecko w pępowinę owinie...
no tego typu bzdety to są!
ale jak ktoś chce to niech wierzy...
- Dołączył: 2012-02-05
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 864
14 maja 2012, 14:33
NIENAWIDZE TAKICH SNÓW.
a powiem szczerze, często mi się zdarzają... :o
14 maja 2012, 14:45
śniło mi się
wszyscy cali i zdrowi :D
ja tam w takie bzdury nie wierzę
- Dołączył: 2009-07-30
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1387
14 maja 2012, 14:46
Mnie się coś takiego nieraz śniło, ale nikt nie umarł.
14 maja 2012, 14:47
Esterka555 napisał(a):
teoretycznie rzecz ujmując są to zabobony wielkie... ale praktycznie to jest tak, że większość z nas wierzy w takie gusła... ma to swój początek jeszcze w średniowiecznych opowiastkach i wszechobecnym strachem przed duchami, demonami - przed nieznanym i tego typu sprawkami rozgłaszanymi przez niedouczoną ciemnotę... niestety do dziś wiele z takich wierzeń pokutuje, a że akurat zbieg okoliczności sprawia, że po śnie o zębach ktoś umarł, to jest to najlepszy dowód dla wierzących, ze jest to prawda... choć wytłumaczenia empirycznego i naukowego to nie ma w ogóle...kiedyś wierzono, że kobieta w ciąży nie może patrzeć przez dziurkę od klucza, bo dziecko będzie zezowate, że nie może przejść pod wiszącym praniem, bo się dziecko w pępowinę owinie...no tego typu bzdety to są! ale jak ktoś chce to niech wierzy...
do mnie ostatnio koleżanka mówi "matko zdejmij tą bransoletkę i łańcuszek!! chcesz żeby ci się dziecko w pępowinę
owinęło?" Także każdy wierzy w co chce lub w co musi
- Dołączył: 2012-02-24
- Miasto:
- Liczba postów: 5843
14 maja 2012, 15:26
Mnie sie snily wielokrotnie... musialabym byc sierota gdybym w to wierzyla!
- Dołączył: 2012-01-11
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1039
14 maja 2012, 15:45
Nie wierzę w takie bzdety :/ prawda, raz przyśniło mi się, że mi zęby wypadły, poczym zmarł ktoś tam z dalszej rodziny, następnym razem sąsiad, i jeszcze 2 osoby z ulicy ze snów brata, ale to raczej przypadek. Starość nie radość.
- Dołączył: 2012-01-17
- Miasto: Zamość
- Liczba postów: 38
14 maja 2012, 16:29
mnóstwo razy mi się to śni, nawet zastanawiałam się kiedyś czemu.
Ale nikt nigdy nie umarł jakoś :)
- Dołączył: 2011-10-10
- Miasto: Włocławek
- Liczba postów: 5531
14 maja 2012, 16:38
zależy czy z krwią czy bez (jak z to z rodziny, jak bez to z poza) oraz czy są to zdrowe zęby (choroba) czy brzydkie pognite(śmierć)
takie ma znaczenia
ja nie wierze w takie zabobony ale zawsze ale zawsze jak śnią sie wypadające zęby to albo ktoś u mnie umiera albo choruje. ogólnie nie dzieje się za dobrze