- Dołączył: 2010-12-27
- Miasto: Szczecinek
- Liczba postów: 9160
12 maja 2012, 21:21
W telewizji mówią że Polacy czytają coraz mniej a wy moje drogie i drodzy??? jak u was czytaniem Ile książek przeczytaliście do tej pory??? - jaka kategoria???
12 maja 2012, 21:36
oj uwielbiam! dzisiaj 2 przeczytałam:) i 3 czytam.
W życiu? ze 200 na pewno
Mam konto na lubimyczytac.pl i tam mam koło 125, ale mam konto ze 2 lata, może nie.
Na ogół to popularnonaukowe, o dietach dużo, ale co wpadnie w rękę to czytam:)
- Dołączył: 2010-08-27
- Miasto: Bremanger
- Liczba postów: 926
12 maja 2012, 21:37
Ilość moich lektur liczyć trzeba w tysiącach. Literatura piękna, popularna, fantasy, kryminały, psychologiczne, poezja, dramat, nie przepadam za romansidłami czy biografiami i autobiografiami, ale i takie czasem się zdarzą. Idą u mnie tak średnio jakieś 2-3 tygodniowo, wiadomo, czasem więcej, czasem mniej.
Lubię czytać. :)
12 maja 2012, 21:41
Czytam. Ostatnio znowu odkopałam biografię Marilyn. I zmarnowałam dwa dni na sprośną "Perłę". Poza tym muszę dokończyć "Marzenie Celta". No i mam taką tradycję, że przynajmniej raz w roku muszę przeczytać "Lalkę" i "Panią Bovary".
- Dołączył: 2011-03-14
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 8533
12 maja 2012, 21:41
chetnie poczytalabym ale nie mam na to juz czasu :/ ale kiedys czytalam horrory,psychologiczne i thrillery
a moim absolutny mistrzem jest Dostojewski i Baczynski
Edytowany przez artosis 12 maja 2012, 21:42
12 maja 2012, 21:44
Lubie czytac,ale ostatnio nie miałam na to czasu ;/
Głownie ksiązki kryminalne.
12 maja 2012, 21:44
kocham, ale tylko te dobre. nie zadne romansidla i nie zaden coehllo. gombrowicz, hlasko, karpowicz, kuczok - klasyki wspolczesne itp. o, olga tokarczuk jest swietna. ludzie ktorzy nie czytaja hmm... raczej nie znam czlowieka, ktory nie czyta, a potrafi sie sensownie wypowiedziec.
- Dołączył: 2012-02-18
- Miasto: Katmandu
- Liczba postów: 1541
12 maja 2012, 21:45
Lubię i czytam. Co najczęściej? Biografie ciekawych ludzi, literaturę podróżniczą i typowe, kobiecie odmóżdżacze :D Ale "najczęściej" to nie znaczy, że fiksuję się tylko na tym.
- Dołączył: 2012-05-08
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 4215
12 maja 2012, 21:46
Oczywiście. Nie jestem w stanie policzyć ile.
Wszystko, co nie jest: tanim romansem, poradnikiem (wliczając w to tytuły typu "Bóg Cię kocha" i "Przekonaj się że życie jest piękne, bo słońce codziennie wschodzi"), pseudo-filozoficznymi powieściami autorów pokroju Coelho.
W tym tygodniu z biblioteki pożyczyłam "Teorię klasy próżniaczej" Veblena, "Bunt mas" Gasseta, "Lśnienie" Kinga (po raz drugi, żeby sobie przypomnieć przed obejrzeniem filmu) oraz "Autostopem przez galaktykę" (też po raz drugi, bo cała seria jest cudowna, chociaż na pewno nie wszystkim się spodoba bo o logice i ciągu przyczynowo-skutkowym czasami można zapomnieć, a bohaterowie pojawiają się i znikają w dowolnie wybranym momencie, ale można umrzeć ze śmiechu). I to tak naprawdę obrazuje, co czytam najczęściej.
- Dołączył: 2010-12-27
- Miasto: Szczecinek
- Liczba postów: 9160
12 maja 2012, 21:46
ja tez przeczytałam już w swoim życiu parę setek w podstawówce nie lubiłam czytać książek dopiero w liceum zaczęło się
romanse - harlequin, saga o ludziach lodu, saga o czarnoksiężniku , a teraz templariusze i tp.