Temat: Namiot a mama..

Witam . Mam 17 lat..W ten weekend chciałabym spać w namiocie z koleżankami.. ale mama mnie nie chce za nic puscic ,, nie wiem czemu.. Przecież mam 17 lat.. nie wiem co w tym zlego.. Jakich argumentow uzyc zeby sie zgodzila?
Zapytaj "dlaczego nie" i użyj kontrargumentów :)
Pasek wagi
Witam w klubie:) Moja mama już powoli się przekonuje, próbujemy iść na kompromis a jak to nie działa to zaczyna się gra aktorska, że nie mam znajomych, że inni wychodzą a ja nie mogę, że siedzę tylko w domu i nic więcej, często przynosi pozytywne skutki:)
Powodzenia życzę:)
zapytaj co jej mozesz pomoc stan sie mila dla niej i zapytaj dlaczego nie mozesz to jest wazne jesli powie bo nie to powiedz ze musi byc jakis powod

adzia11 napisał(a):

Witam w klubie:) Moja mama już powoli się przekonuje, próbujemy iść na kompromis a jak to nie działa to zaczyna się gra aktorska, że nie mam znajomych, że inni wychodzą a ja nie mogę, że siedzę tylko w domu i nic więcej, często przynosi pozytywne skutki:)Powodzenia życzę:)


Probowalam , a ona ze jak bede miala 18 lat to bede mogla sobie robic co chce ale teraz ona mnie wychowuje.. Nie wiem jak juz ja przekonac..
Twoja mama nie chce Cię puścić, bo się o Ciebie troszczy. Zastanów się z jej punktu widzenia dlaczego boi się Ciebie puścić. Może to jakieś niebezpieczne miejsce/nie takie towarzystwo/może myśli, że zabieracie kolegów. Zastanów się, a to co wymyślisz zdementuj. Powiedz że będziesz dzwonić co jakiś czas, daj telefon do koleżanki mamy, określ dokładnie miejsce. Pokaż że jesteś dojrzała i wiesz czym może "grozić" wypad pod namiot. Piszę to z perspektywy 18-latki hehe :) I wiem że 17 lat to już dojrzały wiek, ale rodzice to rodzice, nie wińmy ich że nas kochają. ;)

l555dy napisał(a):

adzia11 napisał(a):

Witam w klubie:) Moja mama już powoli się przekonuje, próbujemy iść na kompromis a jak to nie działa to zaczyna się gra aktorska, że nie mam znajomych, że inni wychodzą a ja nie mogę, że siedzę tylko w domu i nic więcej, często przynosi pozytywne skutki:)Powodzenia życzę:)
Probowalam , a ona ze jak bede miala 18 lat to bede mogla sobie robic co chce ale teraz ona mnie wychowuje.. Nie wiem jak juz ja przekonac..

taaa a jak skończysz 18 to będzie mówiła, że dopóki jesteś na jej garnuszku to masz się jej słuchać :) powiedz, że jeszcze nigdy jej nie zawiodłaś (???) i powinna Ci zaufać i Cię puścić.
moja też nie chciała mnie puścić. Wiesz jaki miała powód ? że będę spać z koleżanami i z chłopakami w tym namiocie i będziemy nie wiadomo co robić 
17lat-dojrzały wiek????hahaha
Ja chyba uciekne.. bo z nia sie nie dogadam

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.