- Dołączył: 2012-04-24
- Miasto: Sasorowo
- Liczba postów: 30
30 kwietnia 2012, 22:53
Witam . Mam 17 lat..W ten weekend chciałabym spać w namiocie z koleżankami.. ale mama mnie nie chce za nic puscic ,, nie wiem czemu.. Przecież mam 17 lat.. nie wiem co w tym zlego.. Jakich argumentow uzyc zeby sie zgodzila?
- Dołączył: 2011-07-29
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1787
30 kwietnia 2012, 22:55
Zapytaj "dlaczego nie" i użyj kontrargumentów :)
- Dołączył: 2009-07-11
- Miasto: Montego Bay
- Liczba postów: 1113
30 kwietnia 2012, 22:56
Witam w klubie:) Moja mama już powoli się przekonuje, próbujemy iść na kompromis a jak to nie działa to zaczyna się gra aktorska, że nie mam znajomych, że inni wychodzą a ja nie mogę, że siedzę tylko w domu i nic więcej, często przynosi pozytywne skutki:)
Powodzenia życzę:)
30 kwietnia 2012, 22:56
zapytaj co jej mozesz pomoc stan sie mila dla niej i zapytaj dlaczego nie mozesz to jest wazne jesli powie bo nie to powiedz ze musi byc jakis powod
- Dołączył: 2012-04-24
- Miasto: Sasorowo
- Liczba postów: 30
30 kwietnia 2012, 23:00
adzia11 napisał(a):
Witam w klubie:) Moja mama już powoli się przekonuje, próbujemy iść na kompromis a jak to nie działa to zaczyna się gra aktorska, że nie mam znajomych, że inni wychodzą a ja nie mogę, że siedzę tylko w domu i nic więcej, często przynosi pozytywne skutki:)Powodzenia życzę:)
Probowalam , a ona ze jak bede miala 18 lat to bede mogla sobie robic co chce ale teraz ona mnie wychowuje.. Nie wiem jak juz ja przekonac..
- Dołączył: 2011-12-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3677
30 kwietnia 2012, 23:05
Twoja mama nie chce Cię puścić, bo się o Ciebie troszczy. Zastanów się z jej punktu widzenia dlaczego boi się Ciebie puścić. Może to jakieś niebezpieczne miejsce/nie takie towarzystwo/może myśli, że zabieracie kolegów. Zastanów się, a to co wymyślisz zdementuj. Powiedz że będziesz dzwonić co jakiś czas, daj telefon do koleżanki mamy, określ dokładnie miejsce. Pokaż że jesteś dojrzała i wiesz czym może "grozić" wypad pod namiot. Piszę to z perspektywy 18-latki hehe :) I wiem że 17 lat to już dojrzały wiek, ale rodzice to rodzice, nie wińmy ich że nas kochają. ;)
30 kwietnia 2012, 23:07
l555dy napisał(a):
adzia11 napisał(a):
Witam w klubie:) Moja mama już powoli się przekonuje, próbujemy iść na kompromis a jak to nie działa to zaczyna się gra aktorska, że nie mam znajomych, że inni wychodzą a ja nie mogę, że siedzę tylko w domu i nic więcej, często przynosi pozytywne skutki:)Powodzenia życzę:)
Probowalam , a ona ze jak bede miala 18 lat to bede mogla sobie robic co chce ale teraz ona mnie wychowuje.. Nie wiem jak juz ja przekonac..
taaa a jak skończysz 18 to będzie mówiła, że dopóki jesteś na jej garnuszku to masz się jej słuchać :) powiedz, że jeszcze nigdy jej nie zawiodłaś (???) i powinna Ci zaufać i Cię puścić.
30 kwietnia 2012, 23:13
moja też nie chciała mnie puścić. Wiesz jaki miała powód ? że będę spać z koleżanami i z chłopakami w tym namiocie i będziemy nie wiadomo co robić
- Dołączył: 2010-05-20
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 2879
30 kwietnia 2012, 23:15
17lat-dojrzały wiek????hahaha
- Dołączył: 2012-04-24
- Miasto: Sasorowo
- Liczba postów: 30
30 kwietnia 2012, 23:16
Ja chyba uciekne.. bo z nia sie nie dogadam