Temat: Biżuteria,jaką lubicie?

Ja uwielbiam srebro, takie obrączki szerokie lub jakies srebro z dodatkami. Na szyji nie nosze nic bo nie umiem sie przyzwyczaić. W uszach lubie przebitki albo duże koła. Mam 4 dziurki łącznien (kiedyś 5) więc mam urozmaicenie. Bransoletek raczej nie nosze, chyba ze na jakies imprezki. Jedna już zgubiłam na studniówce. Ogólnie wszystko musi być ze srebra,

glownie srebro chociez teraz mam faze na tanie kolczyki np takie z H&M i podobnych sklepow, wszytko byloby dobrze gdyby nie schodila z nich farba albo nie ciemnialyby bo  naprawwde czasami mozna kupic cos fajne ale niestety zywotnosc jest krotka, na szyji nosze lancuszek srebny do ktorego mam kilka wisiorow, pare bransoletek od srebra do plastku jezeli chodzi o noszenie bizuteri to jak nosze kolczyki to nie mam lancuszka i na odwrot jaks tak nie klubie byc cala ozdobiona i nie nawidze kompletow lancuszek wisiorek i do tego pierscionek ale kazdy nosi jak lubi, calusy

A ja sztucznej biżuterii nie mogę nosić, bo mi uszy puchną. A najlepiej lubię złoto i perły, o czym na szczęście  dobrze wie mój kochany mąż. Hehe, to się nazywa drogi gust, ale ja tak sobie myślę, że jak kiedyś będzie bardzo źle, to sprzedam coś, żeby nie umrzeć z głodu.

Kolczyki jak ja je uwilbiam to taka moja mala obsesja mam ich ponad 60 par

O rany, współczuję!!!

Ja mam mało, ale raczej komplety. I tak mam problem, co założyć. Nieraz potrafię pół roku w jednym zestawie chodzić. No ale, piękna biżuteria nigdy się nie nudzi, zwłaszcza jak w komplecie jest zaręczynowy pierścionek.

Nie lubię dużych kolczyków, naszyjników grubych itd. wolę, aby ludzie patrzyli na mnie, a nie na ozdoby.

ja chyba mam ze 20 kompletów kolczyków uwielbiam je -
zawsze dobieram kolorami do stroju i nigdy nie mam problemu z załozeniem  i cały czas przybywa - gdzie nie pojade i nie pojde o wracam do domu przynajmniej z jedna para
mam krotko uszy przebite, wiec pewnie za rok moja kolekcja sie powiększy znacznie  pozdrowienia dla milosnikow kolczyków

nie nosze bo nie lubię, jeśli już to srebro, na złoto mnie nie stać

ja tylko srebro :)

ja jestem jak cyganka albo tandetna raperka hahah bo kocham duuuzo zlota!!!!!! czuje sie naga jak nie mam 3 bransolet na kazej  rece !!! juz taka sroka ze mnie ;-))))

ja kocham kolczyki sama też robię :)