Temat: Kolarstwo - jak postrzegają kobiety?

Hej,
Zarejestrowałem się żeby poznać Waszą opinie nt. mężczyzn uprawiających ten sport. Często słyszę stereotypowe zarzuty, że stroje są pedalskie, że golenie nóg jest pedalskie, że sam sport jest PEDALSKI - niestety najczęściej od dziewczyn w moich wieku i młodszych (15-20 lat). Ale tak to funkcjonuje w państwie, w którym wiedza o sporcie jest znikoma, a zajęcia WF to tylko praktyka i co najważniejsze króluje piłka nożna - kochana przez masę, często jest tylko spektaklem, a zawodnicy niczego nie uwadniają.
Stąd mam mieszane uczucia, kiedy patrzę w stronę dziewczyn stojących np. na przystanku, które się śmieją - nie wiem czy sobie szydzą, czy zwyczajnie podoba im się to. Uprzedzając - specjalnie mnie to nie wzrusza, ale jestem ciekaw, bo odwdzięczam takie zachowanie uśmiechem, tak jestem wychowany ;)
Kolarstwo to jeden z najbardziej wymagających sportów jakie wymyślił człowiek, jak nie najbardziej. Obciąża zarówno psychicznie (wyścigi i treningi trwające i 4-5h) jak i fizycznie (pracuje całe ciało przez długi okres czasu). Treningi zabierają mi po 20h tygodniowo, codziennie walczę ze zmęczeniem, gotowaniem i pogodzeniem tej pasji z urokami chodzenia do szkoły, mimo tego nie chcę zostać zawodowcem, bo mam inne przekonania (idę na studia). Jakoś nie widać respektu od innych, nawet po wygraniu kilku wyścigów - nie wiem czy mam takie towarzystwo, czy ludzi totalnie nie interesują sukcesy sportowe? Ale nie o tym.

Podsumowując powiedzcie kobietki co sądzicie o tym sporcie, a w szczególności o goleniu nóg u mężczyzn, swoją drogą to czy geje golą nogi? I dlaczego całkiem pozbawieni "swetru" kulturyści nigdy nie byli pośmiewiskiem - bo są duzi, lol? W kolarstwie robi się to ze względów estetycznych i dla wygody; włoski przedostające się przez spodenki szczypią. Golenie nóg zrobiło się wizytówką tego sportu, ale czy nie przyjemniej patrzy się na umięśnione nogi pozbawione 2cm owłosienia? 

Wyglądam mniej więcej tak:
img51.imageshack.us/img51/6132/0b235245f69a85130fc43fa.jpg
Jaka byłaby Wasza reakcja po spotkaniu na ulicy? 

Pozdrawiam ciepło :)
Dla mnie żaden sport nie jest pedalski.Każdy wymaga samozaparcia,dyscypliny i uporu a to jest tylko godne pozazdroszczenia.
Fakt,nie jest to sport "imponujący"w takim powszechnym znaczeniu jak na przykład...karate,boks, ale to nie oznacza, ze nie jest interesujący.

Jeśli chodzi o golenie nóg...Jeśli tylko ze względów sportowych-rozumiem.Cialo golą też np pływacy. Jeśli to względów estetycznych-dla mnie byłoby to nie do przyjęcia(w takim sensie,ze nie sposobaloby się mi to u MOJEGO chłopaka), u znajomych by mi nie przeszkadzalo,kązdy depiluje się lub nie jak mu się podoba
Każdy powinien robić to co sprawia mu przyjemność i nikomu nic do tego!!
Jeśli ty goląc nogi i uprawiając kolarstwo jesteś szczęśliwy rób to jak najdłużej i nie zwracaj uwagi na innych ludzi bo zawsze się znajdzie taki któremu coś pasować nie będzie nie zależnie od tego co robisz.
nawet nie wiedziałam, ze faceci muszą golić nogi do tego sportu.

tak, golenie nóg jest troche 'pedalskie' a raczej może skojarzyć się z homoseksualistą, tak jak np depilacja brwi i chodzenie do kosmetyczki. no ale skoro sport tego wymaga, to trudno.

moja reakcja gdy widzę kolarza na ulicy jest... żadna. niech sobie jedzie i trenuje dalej ;]
Pasek wagi
To w jakim środowisku sie obracasz że ludzie uważają że taki i taki sport jest pedalski.Większej głupoty nie słyszałam.
Jakbym Cię zobaczyła to pewnie pomyślałabym, że jesteś zajebistym człowiekiem z pasją i tyle ;) Gejowskie są różowe sweterki a nie kolarstwo.
nie uważam tego za pedalskie ale niestety  kiedys jednego kolarza musiałismy wyśmiać z  koleżankami bo złamał jednej z nich serce ale to było aby raz i sobie zasłużył.Uwielbiam facetów w okularach także wiesz kolarz nie kolarz szczerzyc bym sie na pewno do ciebie zaczęła :D
Osobiście nie uważam tego za pedalskie, mam znajomych którzy też się zajmują kolarstwem i nie spotkałam się z taką opinią o nich :) Niech każdy robi to co lubi, jeśli tylko nie krzywdzi tym innych :)

a co do golenia nóg - przyjaciel jest piłkarzem i też musi golić nogi :) I wcale a wcale nie zabiera mu to męskości :p
Ja znam wielu gejów i żaden nie goli nóg, znam też hetero, którzy golą pachy, klatę i na dole :), więc nie wiem jak się ma golenie do orientacji :).
Mi każdy sportowiec imponuje tym co robi:), więc się nie przejmuj :).
Żeby uściślić - nikt nikomu nie każe golić nóg, nie jest to narzucone/wymagane. Ot, panuje tu taka kultura, w naszym przekonaniu nieogolone kolarskie nogi wyglądają właśnie paskudnie i to skłoniło mnie by pozbyć się owłosienia, znacznie uwidaczniają się mięśnie i wygląda to po prostu schludnie. Dodatkiem do tego jest wygoda - kiedy założycie rajstopy na niegolone dłużej nogi, to co, jest przyjemnie? :D

To w jakim środowisku sie obracasz że ludzie uważają że taki i taki sport jest pedalski.Większej głupoty nie słyszałam.
W środowisku liceum ogólnokształcące, niestety.
Ja znam wielu gejów i żaden nie goli nóg
To jest w tym wszystkim najlepsze, że właśnie niewielu goli i niewielu ubiera czerwone spodnie w piątki, a są to poniekąd symbole pedalstwa. Strasznie mnie to grzeje, nienawidzę obłudy i stereotypów.
Fakt,nie jest to sport "imponujący"w takim powszechnym znaczeniu jak na przykład...karate,boks, ale to nie oznacza, ze nie jest interesujący.
 
Nie chcę faworyzować mojego sportu, mam taki sam szacunek do przedstawicieli innych. Jednak trzeba uściślić, że żadne sporty siłowe/sztuki walki nie mogą równać się do poświęconej pracy, czasu i wysiłku sportów wytrzymałościowych jak bieganie czy kolarstwo właśnie. Fakt faktem, dla widza wyścig trwający ponad 3h nie może być interesujący, co najwyżej jego zakończenie. Jeśli ktoś nie wie z czym to się je, to nie jest w stanie wyobrazić sobie wysiłku jaki przeżywają zawodnicy, nie mówiąc o narastającym stresie i ciągłym skupieniu, a to jest imponujące.

Miło się patrzy na takie odpowiedzi i na takie awatary hehe :D

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.