14 marca 2012, 12:10
Dziewczyny pomocy muszę przebrać mojego 7 latka za Pana wiosnę na następną środę do szkoły. Nie mam żadnej koncepcji , zadanie wydaje mi się głupie , ale niestety przebranie jest obowiązkowe . Mam nadzieje że mi doradzicie , bo sama sobie nie dam rady. Wogóle słyszał ktoś kiedyś o Panu wiośnie? Za mnie tylko Pani wiosna była , widać reforma edukacji .
Edytowany przez EWEK29 14 marca 2012, 12:11
- Dołączył: 2011-10-12
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 3344
14 marca 2012, 12:12
Jakoś na kolorowo, przyczepić kolorowe kwiatki... Z resztą równie dobrze panem wiosną może być przebranie za zwierzątko, które zapada w sen zimowy, czy w ptaka, który odlatuje do ciepłych krajów i ich pojawienie sygnalizuje nadejście wiosny :)
- Dołączył: 2010-11-24
- Miasto: Dolina Słoni
- Liczba postów: 14535
14 marca 2012, 12:14
Ja bym ubrała dziecku kolorowe spodnie i bluzkę.Przyszyła kwiaty,liście,motyle,osy - zrobiłabym to z kolorowego technicznego bloku/wycinanki/filcu lub przyszyłabym sztuczne kupne.
- Dołączył: 2011-03-17
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 4694
14 marca 2012, 12:15
nie daj sobie dzieciaka upokorzyć ;/
14 marca 2012, 12:15
Albo po prostu ubierz mu bluzę i spodnie w kolorze zielonym/khaki - coby łatwo mógł się po lekcji do ludzi upodobnić
a do tego jakiegoś ptaka ( wróbla boćka - pełno teraz w stroikach świątecznych w sklepach po piątce) posadź mu na ramieniu
ewentualnie gałęzie bazi w łapkę
wiesz... coby się z niego reszta nie nabijała... koedukacja koedukacją, ale dzieciaki są wredne
żadnych apaszek, kwiatków bym nie ryzykowała
14 marca 2012, 12:16
Ja bym podeszła do tego na zasadzie kontrastów - Pani Wiosna to kobieta w zielonej sukience z kwiatami i motylami we włosach, więc Pan Wiosna powinien mieć ubranie w kolorach ziemi, zamiast motyli i kwiatów - ptaki i robale (w końcu robale też się budzą), taki trochę mały ogrodnik. Albo możesz jeszcze ubrać go tak, zeby się kojarzyło z czymś, co można robić wiosną, a nie można zimą....
- Dołączył: 2012-02-22
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1875
14 marca 2012, 12:20
może ogrodniczki kapelusz wiosenny wygladający pod rybacki jakąś łopatkę do ręki albo kwiatka i jak ktoś napisał ptaka na ramie a tak w ogóle to za moich czasów tylko pani wiosna była...
14 marca 2012, 12:31
Gumiaki, kapelusz, jakieś ogrodniczki, jak ktoś napisał już ;) jako pan ogrodnik i do tego kwiaty poprzyczepiane, jakieś grabie :)
- Dołączył: 2010-03-21
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 726
14 marca 2012, 13:29
.
Edytowany przez laskacynamonowa 4 listopada 2012, 09:36
14 marca 2012, 13:33
Myślę, że siedmiolatków to zabawa nic obraźliwego ani śmiesznego, dlatego możecie zaszaleć :) Też proponuję zielone spodenki i bluzkę (znajdziesz takie coś w ciucholandzie bez problemu) + jakieś akcenty wiosenne, np kapelusz z bocianem, kalosze... z wiosną wiele rzeczy się kojarzy:)trzeba uniknąć zbyt wielu kwiatków żeby nie wyszła Pani Wiosna. :)