14 marca 2012, 09:22
Witajcie mam takie pytanie w sierpniu ide na wesele kuzyna i zastanawiam sie ile kasy powinnam mu dac , moja mama jest jego chrzestna i tez nie wiemy ile powinna dac moze ktoras z Was dziewczyny miala niedawno wesele i moglaby cos zdradzic? z gory dziekuje za odp
- Dołączył: 2007-04-01
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 136
14 marca 2012, 10:59
Ja od chrzestnych dostalam po 1000zl i uważam, ze to dużo:) od innych tak po 400-700zl, a od niektorych prezenty. Kazdy daje tyle ile moze:)
14 marca 2012, 11:01
Mój tata jest chrzestnym, w tym roku mamy wesele i zamierza dac coś ponad tysiąc, według mnie to duuuuużo ale ja się nie odzywam...
14 marca 2012, 11:07
Ciasteczko25 napisał(a):
tyle na ile stać
Brat miał we wrzesniu wesele od chrzestnej dostali ok 2500zł a od chrzestnego 3500, a od kuzynostwa 400 zl to takie minimum, gdzie zapłacą za swój talerzyk chyba że idziesz sama to wtedy z 200 zł.
- Dołączył: 2012-02-10
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 1554
14 marca 2012, 11:21
Jak tam czytam i czesto tez slysze od ludzi to mnie glowa boli-kazdy chce dostac jak najwiecej zeby sie wesele zwrocilo i jeszcze zostalao.Myslalam ze slub bierze sie w wiekszosci przypadkow z milosci a nie zeby jak najwiecej zarobic.I oburzenie ludzie jak ktos daje mniej nzi chcemy,bo wiedzial wczesniej i powinien sobie odlozyc;/
14 marca 2012, 11:29
u mnie mama 1500 dała chrzesniaczce, ale u nas w rodzinie sie jakoś tak daje
14 marca 2012, 11:31
grubaska8400 napisał(a):
chrzestni minimum 1000zł ,od kuzynki 400zł.Bez obrazy ale jesli ktoś zgadza się być chrzestnym to wiadomo że wiąże się to z kosztami, a o weselu wiadomo conajmnie rok wcześniej i można odłożyć
bez obrazy, ale co to chrzestni są od dawania kasy? Ja myslalam ze maja pomóc rodzicom w wychowaniu dziecka na dobrego chrześcijanina
- Dołączył: 2007-05-30
- Miasto: Birma
- Liczba postów: 1185
14 marca 2012, 11:35
ja i mój mąż od chrzestnego dostaliśmy po 1100zł, mój mąż od chrzestnej dostał 8 tyś a ja 300zł
To jest racja - każdy daje tyle, na ile go stać.
A jeszcze chciałam dodać, że mojego męża chrzestny przyszedl z 5 osobową rodziną i 1000 był na nich wszystkich. mój przyszedł z 3 osobową rodziną i też te pieniądze były na nich wszystkich. Męża chrzestan przyszła tylko z mężem swoim a moja chcrzestan przysła sama. ta rodzina 5 osobowa to już duze dzieci - jedna ma juz wlasne gospodarstwo domowe i niezle zarabia a podlaczyła się ze swoim partnerem (o to juz 6 osoba) do tego tysiaka wujka... uwazam ze tu troche przesadzili ale trudno, dali tyle ile dali. Meza chcrzestna zrekompensowała wszystko
Edytowany przez Jogobelka 14 marca 2012, 11:39
- Dołączył: 2008-09-14
- Miasto: T-Skie Góry
- Liczba postów: 1059
14 marca 2012, 11:44
u nas z reguły dają tyle co by się zwróciło od osoby za jedzonko, czyli mniej więcej 200 zł/osoba to tacy normalni goście, chrzestni to od 1000 zł, ale to zależy na ile kogo stać..
14 marca 2012, 11:51
moi rodzice chrześniakom dawali 1000 zł, ja wtedy jeszcze studiowałam, więc namalowałam im obraz o który mnie męczyła od lat (jestem plastykiem), kuzynowi mojego męża niedawno daliśmy komplet pięknych ręczników w wiklinowym koszu z wyhaftowanymi imionami pary młodej, na ciemnym jego na jasnym jej ( kolor czcionki w kolorze ręcznika małżonka), ręczniki kosztowały niecałe 150 zł, bo to kuzyn z którym praktycznie nie mamy kontaktu,k więc nie czuliśmy się zobowiązani do drogiego prezentu :) Myślę, że do 200 zł będzie ok!
- Dołączył: 2007-05-25
- Miasto: -
- Liczba postów: 178
14 marca 2012, 12:49
My mojemu kuzynowi i jego żonie daliśmy na poczatku tego roku 300 zł.
Od mojego chrzestnego dostaliśmy (9 lat temu) 2000 zł, a od mojej chrzestnej 1000 zł.
Tez uważam, że kazdy daje tyle na ile go stać, a nie przychodzi na zasadzie, żeby zwróciło sie za talerzyk - czyli zapłacić za jedzenie, które zjadł.