Temat: Obrona - jak wspominacie ? strasznie jest ?

Otóż w środę mam obronę ( licencjat ) i na samą myśl boli mnie żołądek, stresa mam mega . :((
a ja Wy wspominacie swoją ? ciężko było ?
Nie ma się co stresować. Byłoby lekko, gdyby nie właśnie strach, który tak mnie sparaliżował, że plątałam się w odpowiedziach. Na szczęście komisja była wyrozumiała i uśmiechem pomogła :))

Powodzenia!
Pasek wagi
obrona to najprzyjemniejsza rozmowa z mozliwych, było fajnie i milutko :) nie martw sie to tylko formalność :)
Pasek wagi
było tak o... ze stresu nie zrozumiałam pytania, miałam w głowie pustkę, a pytanie było dla mnie proste, tak by mi siadło..... bardzo żałuję, że się nie upiłam :D po tym jak przyszłam nawalona na egzamin wstępny na mgr dostałam się pierwsza na liście...
Pasek wagi
bałam się jak diabli, jak się okazało zupełnie niepotrzebnie :)
komisja była bardzo sympatyczna, nie zadawali żadnych podchwytliwych pytań, wszystkie odnosiły się do treści pracy lub badań

nie bój się, będzie ok :) powodzenia!
obrona to tylko formalność... no chyba że nie napisałaś sama pracy ;)
ja miałam 2, jedną inżynierską, drugą magisterską. stresowałam się strasznie, ale byłam bardzo dobrze przygotowana, więc obie poszły bardzo dobrze.
obie (licencjacką i magisterską) wspominam dobrze, raczej się nie stresowałam, obie obroniłam na 4, komisja jest z reguły spoko a jeśli sama napisałaś swoją pracę i coś wyniosłaś ze studiów to nie powinnaś mieć problemów ;)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.