Temat: współlokator chłopak - tak czy nie

Mieszkam ze starszą kobietą, która krótko mówiąc, nie szanuje mojej prywatności. Dlatego chcę się przeprowadzić od przyszłego miesiąca. Znalazłam ofertę w trochę gorszej lokalizacji, ale zdecydowanie tańsze. Jednak jest jedna kwestia która mnie nieco odwodzi od zmiany miejsca - ma to być współdzielenie pokoju z chłopakiem, też studentem. 
Chciałabym się was poradzić, czy warto się wkręcać w coś takiego? Lepszy chłopak w pokoju czy starsza pani obok?
Mieszkałyście kiedyś tak? Jakie wrażenia?
Mieszkanie to tak, ale pokój to nie za bardzo. Zero prywatności. Przeczekaj to jeszcze, poszukaj innych opcji.
w jednym pokoju z obcym facetem?? w życiu.....:)
Pasek wagi
W jednym mieszkaniu, tak. Sama przez to przechodziłam. Ale w pokoju, mowy nie ma.
Lepiej uzbrój się w cierpliwość i poszukaj czegoś innego.
Ja na ogół dużo lepiej dogaduję się z facetami i  mimo wszystko w życiu bym się z obcym nie zdecydowała mieszkać :) Oczywiście z moim boyem to zupełnie inna kwestia:)

Moja koleżanka ze studiów też mieszka ze swoim chłopakiem w jednym pokoju, nie mają z tym problemu.
Z obcym facetem w tym samym pokoju - w życiu! Ani się nie przebierzesz, nie mogłabym chyba spać. Tak bez stanika :) Moim zdaniem zostań gdzie jesteś i szukaj dalej.
jeśli chodzi o mieszkanie w jednym pokoju to nie ma bata, jeśli chodzi o mieszkanie to myślę, że nie byłoby problemu. obcy facet mieszkający ze mną? mega bym się krępowała.. jednak muszę mieć swój kącik prywatności.

Nemain napisał(a):

Moja koleżanka ze studiów też mieszka ze swoim chłopakiem w jednym pokoju, nie mają z tym problemu.

Ze swoim chłopakiem to zupełnie co innego:)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.