Temat: Urodziny - obchodzone w pracy

Witajcie:)

Czy u Was w pracy też tak jest, że przynosicie coś jak macie urodziny albo imieniny?
U mnie tak się właśnie przyjęło - w niedzielę mam urodziny - myślałam, że mi się upiecze ale już wczoraj koledzy zaczepili mnie na korytarzu i zapowiadali swoje przybycie w poniedziałek

No i szukam inspiracji:)

Kupiłam wór curkierasów:)
Mam zamiar zrobić ciasto - domek.
Ale ludzi w dziale mam 15 osób, no i przyjdą na pewno z innych pojedyncze żyjątka.

Macie jakieś fajne przepisy na nie za trudne ciasto, które zawsze się udaje?
Albo może podpowiecie co do tego dorzucić? W weekend mam szkołę i nie będę miała za wiele czasu na przygotowania.

ja zawsze kupuje i juz
to lepiej wyglada niz domowe ciasto
 U mojego taty w pracy obchodzi sie wszystko i ciagle sa jakies przyjecia... wszystko sie kupuje.
Pasek wagi
No właśnie to kupowane to nie ma takiej frajdy jeśli mówią, że dobre:)
A ciasta wyjątkowo dobrze mi wychodzą dlatego pomyślałam o jakiejś własnej twórczości:)
U mnie też tak było, kupuje się kilo cukierków i pełno ciastek :))) szkoda pracy....lepiej kupić ;P tyle nasz dział był duuuużyyy......kilo cukierków 40zł, dwa kilo ciastek ...... masakra :P:P Ale to było takie sympatyczne :):) bardzo fajne :):)
Pasek wagi

U mnie w pracy obchodzi sie imieniny a pracuja same kobiety wiec kazda ale placka upiecze albo kupi :) a reszta kupuje jej kwiatka lub jakis upominek typu kosmetyki itp. :)

Rety u mnie co chwila jakie urodziny i ciagle ciasta..........Ja zbankrutuje i utyje (zawsze sie skladamy na kwiatki). Co tydzien ktos jaka sokazje zjaduje.
 
Ja polecam:
-brownies
-mufinki czekoladowe
-chyba najszybsze ciasto jakie sie da i smakuje tez super: http://mojewypieki.blox.pl/2008/06/Ciasto-z-migdalami-cynamonem-i-truskawkami.html

EDIT: Chociaz chyba jeszcze szybsza jest kremowka na herbatnikach:) ale to sie srednio nadaje chyba do pracy na urodziny.
Pasek wagi

ostatnio na szczęście już nie obchodzimy ale robimy sobie spontaniczne imprezki

zazwyczaj zamawiamy pizzę albo sushi

to ja cos polece do zrobienia na zimno i na szybko a robi wrazenie - moja inwencja tworcza "Tiramisu" (TyrajMisiu:D)

Potrzebne skladnik  :
2 paczki biszkoptow
2 smietanki 30% - ja kupuje w biedronce takie po 350 ml jakos
kakao ciemne - nieslodzone
mascarpone serek 2 op- rowniez kupuje w biedronce
miod
mleko
kawa rozpuszczalna
zelatyna
Wykonanie:
biszkopty moczysz w kawie z mlekiem - na zimno(dlatego kawa rozpuszczalna)
Ukladasz te biszkopty na blaszce
potem ubijasz smietanke z miodem (ilosc wedle uznania)
dodajesz mascarpone do smietanki ubitej i troche zelatyny rozrobionej w wodze(jakies 5 lyzeczek na 1/3 szklanki wody tak zeby zelatyna byla troche gesta ale jeszcze plynna) wszytsko mieszasz na sztywno:)
posypujesz ta mase Kakaem :) potem na a ubita mase znow takie wymoczone biszkopty i znow posypujesz kakaem te biszkopty:) no i na 2-3 h do lodowki-  i gotowe - ludzie sie tym zazeraja wszedzie gdzie tylko to podaje;D
U nas zawsze kupujemy prezent i zazwyczaj solenizant kupuje ciasto ewentualnie szampana , tak samo gdy ktoś odchodzi z pracy.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.