Temat: chatroulette- videochat- korzystacie?

Witajcie, mam pytanie co sądzicie o tego typu zabawach.. ostatnio trafiłam na chatroulette.com videochat na którym nasz rozmówca jest wybierany losowo spośród użytkowników z całego świata, jeśli rozmówca nam się nie podoba możemy wybierać dalej, klikając 'next', czasami trafiamy na onanizujących się mężczyzn którzy szukają widowni (obrzydliwe), ale często można trafić na kogoś naprawdę normalnego, z kim da się pogadać a przy okazji podszkolić język, świetny sposób na nudę, wczoraj przegadałam z jednym chłopakiem z Anglii ponad 3h, poprzednio z jakąś dziewczyną ze Stanów też mi się świetnie pisało. Moje pytanie brzmi, co sądzicie o tego typu rozrywkach? Może same korzystacie? 
byłam kiedyś, sami masturbatorzy:D ale poznałam też bardzo fajnego francuza z którym miałam potem długo kontakt przez skype:)
korzystam na spotkaniach z koleżankami;) w domu sama się troche krępuje, ale weszłam pare razy sama też. gadałam z wieloma normalnymi ludźmi (a nie onanistami :P) i nawet wymieniłam się mejlem czy facebookiem ale w sumie nic więcej z tej znajomości nie wyszło.
Jestem jak najbardziej za, sama nie korzystam, ale jest to popularne i myślę, że bardzo fajne.
Tak, korzystałam. Fajna zabawa :) Z jednym chłopakiem, utrzymuję kontakt :) Piszemy nawet po 3 h dziennie ;p Ale poznałam go na Omegle.com (tam można wybrać czat z kamerką lub bez) bez kamerki ;p
Nawet nie wiedzialam ze cos takiego jest.....zaraz wyprobuje he he he


Zgadnijcie na co za pierwszym razem trafilam.................co za swiry
Ja na początku też korzystałam tylko z koleżankami, mniej się krępowałam, i nerwowy wybuch śmiechu też można było jakoś zatuszować, gdy siedzi się we 3 przed kamerką. Potem spróbowałam sama, krępowała mnie myśl, że patrzy na mnie ktoś zupełnie obcy i nadal zdarza mi się wybuchnąć śmiechem podczas rozmowy co już jest momentami niegrzeczne z mojej strony, ale trudno, to tylko zabawa :)
Ale są tam raczej młodsi ludzie :) ok 20 lat i mniej
Byłam nie raz i nie dwa  Niezłe jaja są czasem 
nigdy nie korzystałam, ale może kiedyś ;P

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.