Temat: Całujące się pary a fuj

Czy wy też brzydzicie się widkiem całujących się par? Normalnie rzygać mi się chce jak widzę jak się liżą i cmokają przy tym. Jak w filmie, to przełączam na inny kanał, bo nie mogę na to patrzeć. W ogóle scen seksu też nie lubię, wywolują u mnie obrzydzenie. 
Seks z moim partnerem lubię, ale nie znoszę widoku innych. Ma tak ktoś z was?
mi też to nie przeszkadza zwłaszcza że sama tak robię :)
Nie lubię widoku całującyh się par. Trochę mnie to obrzydza.
Oj, ja tez nie lubie calujacych sie, szczegolnie takich co sie pozeraja w miejscach publicznych.
aż tak strasznie to nie, ale denerwuje mnie, kiedy idę za jakąś parą po chodniku, a Ci stają na środku nawet się nie odsuną i zaczynają się całować :D

Byłam ostatnio świadkiem wielkiego wybuchu namiętności pomiędzy dwojgiem takich gołąbków. Rzecz działa się naprzeciw mnie w przedziale pociągu do którego dosiadły się te zakochańce. Najpierw mielili tymi języczkami jak wariaci, czule się obejmując, następnie dziewczyna położyła się a chłopak podwinął jej bluzkę bardzo wysoko i chyba z pół godziny miętosił jej goły brzuch. Co działo się dalej nie wiem, bo na szczęście wysiadałam skutecznie się uwalniając od tej żałosnej parki. Gdyby byli sami, to co innego, można przecież zarzucić zasłonkę i się migdalić, ale w towarzystwie osób trzecich to już totalne buractwo.

 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.