- Dołączył: 2005-09-14
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 172
12 lutego 2012, 22:04
Przed dobranocką...
Nie wiem jak Wy ale ja potrzebuję. Potrzebuję ciepłej kafffki na dzień dobry, miłego słówka żeby chcieć do Was lecieć z rana przed wyjściem do pracy, dopisać miłe słówko między prackowymi pilnymi sprawkami.
Tak jak Wy potrzebuję żeby nam się udało. I dlatego chciałabym baaardzo żeby Ryczące Czterdziestki płci dowolnej wpadały tu czasem, z całym swoim bagażem życiowym na plecach, mniej czy bardziej nadgryzione zębem czasu ale zawsze z łepetyną pełną nadziei.
Pozdrawiam Ewa
- Dołączył: 2009-03-27
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 658
12 lutego 2012, 22:11
Cześć Ewcia! Chętnie do Ciebie tu zajrzę.
- Dołączył: 2005-09-14
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 172
12 lutego 2012, 22:14
No to mam nadzieję że poranne kafki staną się dla nas poranną normą :)
Właśnie się tu rozglądam i trochę się nie mogę nadziwić. Co trzeci klik to error500, zniknął mój wpis w pamiętniku... Co się dzieje ;D Ćwiczenia cierpliwości jako wspomaganie diety hoho... Nowatorsko :D
- Dołączył: 2010-06-24
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 6837
12 lutego 2012, 22:17
Ja tez co chwile mam Error500:/ wrrr...
- Dołączył: 2009-03-27
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 658
12 lutego 2012, 22:25
Mąż mówi, że pewnie serwery coś szwankują.
- Dołączył: 2005-09-14
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 172
12 lutego 2012, 22:26
No ale o ile dobrze pamiętam stare ceny to chyba się zrzuciłyśmy na nowe serwerki ;D
- Dołączył: 2009-03-27
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 658
12 lutego 2012, 22:30
Najwidoczniej nie mogą unieść naszej nadwagi
![]()
.
- Dołączył: 2005-09-14
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 172
12 lutego 2012, 22:37
Buahahahahaha ;D To zeby im ulżyć idę oskrobać kawałek łososia ;D
Dostałam parowar w prezencie i teraz nastawiam sobie rano jedzonko coby je do pracy zabrać. Ale oskrobać wolę dziś... Rano nie jestem "czynną" osobą ;D I niech im serwer "lekkim" będzie...
- Dołączył: 2009-03-27
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 658
12 lutego 2012, 22:43
Ja ostanio testuję dania z kombiwara. Mój mąż mówi na niego "korbel", bo kręci się w nim gorące powietrze. Więc ja jutro jem obiadek z korbla.
- Dołączył: 2005-09-14
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 172
12 lutego 2012, 22:51
Łoł! No my o korblu rozmawialiśmy już kilka razy ale mąż powiedział ze za małą kuchnię mamy. A stoją różne takie urządziska i ten parowar też sporo miejsca zajmuje... W maju pewnie wyjedziemy na działkę pomieszkać i parowar będzie super cenny ;D
A do pieczenia tam uruchomię chyba stary prodiż..... A trudno się naumieć kombiwarzyć?