Temat: Madzia nie żyje...

Dostałam przed  chwilą takiego linka od koleżanki i jestem zszokowana... http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/madzia-nie-zyje-rutkowski-znalazl-cialo,1,5016225,region-wiadomosc.html ...Co za tragedia :( 
no wlasnie!tez tak czytalam,choc nie wiem czy to prawda.Wiec skoro byl w domu to widzial co sie dzieje

Moniska424 napisał(a):

cancri napisał(a):

Obejrzałam jak się rutkowski wypowiada dla tvn, tragedia.Policja nie znalazła, co znalazł krzysztof rutkowski.Czy coś w ten deseń. Autoreklama pełną gębą.
No właśnie nawet z takiej tragedii reklame zrobią;/



szkoda że jeszcze namiarów do siebie nie podał. Darowałby sobie bo w takiej chwili to nie ma znaczenia kto znalazł. Przyjdzie jeszcze czas na podsumowania.
on ma profil na fb i faktycznie tego dnia o tej porze był na fb...

Chicitaa napisał(a):

milkcoffe napisał(a):

Chicitaa napisał(a):

mogewszystko.aga napisał(a):

Mnie się wydaje że w takiej sytuacji odruchem bezwarunkowym jest ratowanie dziecka, ale może się mylę.
dokładnie
No a moze próbwała je ratować? Ale się nie udało. Skąd wiecie, że nie próbowała. A może uderzenie było tak silne, ze przy tak małym delikatnym i kruchym ciałku nie trudno było się domyślić że nie ma już ratunku?
Dlaczego tak usilnie bronisz tej kobiety? Niewazne czy sie domyslila ze dziecko zyje badz nie. Wazne co zrobila pozniej. Zamiast zglosic to na policje to ratowala dupe porzucajac zwloki wlasnego dziecka ! To cholerna psychpadka, paskudna , zwyrodniała kobieta!


najpierw przeczytaj moje posty w tym temacie a później oceniaj moje wypowedzi, bo wychodzisz na ignorantkę
no to musial widziec co sie stalo!no chyba,ze przyszedl jak ona juz wyszla.
To czy ojciec dziecka wiedział o wszystkim wyjaśni policja. Nie ma co snuć domysłów 
Pasek wagi
Ja nie snuje domyslow,tylko pytam.Bo nie oglądałam zadnych konferencji tylko slyszalam o tym porwaniu.
Dlatego pytam jesli wiecie:...Czy Ci rodzice mowili cos w tv na ten temat?tzn czy ojciec Madzi byl w domu jak wychodzila?
prędzej czy pózniej dowiemy się wszystkiego
Pasek wagi
no ja też niestety tyle wiem co tu przeczytam, albo gdzieś podsłucham z radia.
Reklama czy nie , ale przed policją dowiedział się co i jak i tu nie mo.zna mu nic zarzucić

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.