Temat: głodówka jeden dzień w tygodniu?

Znam kilka osób, które stosują taki właśnie system: wybierają jeden dzień tygodnia i zawsze w ten dzień stosują głodówkę. Chciałam Was zapytać co o tym sądzicie...?

Atalia napisał(a):

A ja jestem za, nawet dwa dni w tygodniu. Wątroba i żołądek odpoczywają :)
kiepski to odpoczynek dla żołądka kiedy produkuje za dużo soków z nadzieją że coś mu w końcu skapnie
ależ wy macie teorie:D
Ale jezeli ktos sie nie zdrowo odzywia to taki jeden dzien w tygodniu moze sie przydac.
Rowniez uwazam, ze takie glodowki nie maja najmniejszego sensu.
ja robię sobie taki "dzień przerwy" po wielkiej imprezie - urodziny, wesele, komunia itd. Odstawiam w tym dniu jedzonko, piję tylko wodę... duuuużo wody :)

Ana126 napisał(a):

Ale jezeli ktos sie nie zdrowo odzywia to taki jeden dzien w tygodniu moze sie przydac.

pokrętna logika, jeśli ktoś się niezdrowo odżywia, to powinien zacząć a nie głodówki stosować :/
zupełny bezsens!
zrobisz jeden dzień głodówki a na drugi nie będziesz umiała przestac jesc...
Sporo moich znajomych ze względów religijnych nie je 1-2 razy w tygodniu. Z tym, że to 'nie jedzenie' polega na przerzuceniu się na herbatę i  soki warzywne ( bo inaczej w pracy by padli ) na zdrowie nie narzekają .
Musisz sama zobaczyć jak reaguje Twój organizm, ale picie samej wody jest bez sensu :).
dla mnie to głupota, lepiej na co dzień się zdrowo odżywiać

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.