29 stycznia 2012, 12:54
Wiem że mój problem może wydać się banalny, na tle poważnych spraw które niekiedy porusza forum.. ale sprawia mi dyskomfort, więc osoby zirytowane jego błahością proszę o niewypowiadanie się.
Noszę staroświeckie imię, przez co wstydzę się nie raz przedstawiać..Nie jest nawet ładne, jak niektóre. W końcu imiona kojarzą się nam także z określonymi cechami, a to stare.. no brzmi jak dla starej baby.
Zastanawiałam się nad zmianą imienia, ale dziwnie byłoby mi z uczuciem że 20lat byłam kimś innym, znajomi poznali mnie kiedy nazywalam się tak.. i nagle jestem kimś innym.
Jak Wy patrzycie na osoby o staroświeckich imionach?
Czy mężczyzna o takim starym imieniu wydaje się Wam mniej atrakcyjny?
Czy zmieniłybyście imię na moim miejscu?
Proszę o szczere odpowiedzi.
Mam na imię Danuta.
29 stycznia 2012, 19:04
Lubie imie Danuta moze dlatego bo moja najlepsza kolezanka miala na imie Danusia stracilam z nia kontakt przed 20 laty bardzo czesto mysle o niej wiem ze przed laty wyszla za maz za Norwega..
- Dołączył: 2011-02-14
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 2756
29 stycznia 2012, 19:17
To ja sprawię,że pokochasz swoje imię. Mama mojej znajomej urodziła jej braciszka i nazwała go - Gwidon.. Moja znajomej urodziła się siostrzyczka Laronda...Lepiej? ;D
- Dołączył: 2011-05-19
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 1143
29 stycznia 2012, 19:18
ja uważam że "staroświeckie" imiona są urocze, a co chcesz być kolejną anią, kasią, basią? mój kolega ma np. na imię Teodor
- Dołączył: 2008-11-02
- Miasto: Kolanowo
- Liczba postów: 1083
29 stycznia 2012, 19:31
myślałam, że bardziej staroświecko się nazywasz typu Zenona, Wiesława, Zdzisława, Stanisława czy tym podobne. ... Danuta wcale nie jest brzydkim imieniem... znam kilka Danuś, które są między 20 a 30 rokiem życia i nigdy nie pomyślałam, że coś jest nie tak z ich imieniem. Zaakceptuj je
Edytowany przez Cammella 29 stycznia 2012, 19:33
- Dołączył: 2010-11-04
- Miasto: Dubaj
- Liczba postów: 5318
29 stycznia 2012, 19:34
Twoje imię wcale nie jest takie brzydkie! Mój kolega też źle się czuł ze swoim imieniem i gdy tylko skończył 18 lat nie mówiąc nic rodzicom zmienił je właśnie na bardziej staroświeckie i jest bardzo zadowolony :-)
- Dołączył: 2010-09-14
- Miasto: Houstontx
- Liczba postów: 1266
29 stycznia 2012, 19:34
Szczerze mówiąc czytając Twoją wypowedz spodziewalam sie jakiegos ekstremalmego imienia - Kunegunda, Genowefa.. A Danuta jest w porządku! :)
- Dołączył: 2010-11-08
- Miasto: Sanok
- Liczba postów: 302
29 stycznia 2012, 19:44
Słyszałaś kiedyś o GNIEWOSZU ? ;D
- Dołączył: 2010-05-10
- Miasto: Piotrków Trybunalski
- Liczba postów: 1565
29 stycznia 2012, 20:42
Masz prawo zmienić imię dla kaprysu, nawet jakbyś się nazywała Anna, Karolina czy Kasia. Nie podoba Ci się? To po co się męczyć? Ja za swoim nie przepadam, bo nie podoba mi się jego pełna wersja ani też zdrobnienie. "Mocniejsze" jest za ostre, a łagodniejsze za łagodne :D. Jednak nie jest to dla mnie na tyle ważna rzecz żeby po urzędach latać.
Danuta to dla mnie takie średnie imię. Ani ładne, ani brzydkie. Podobna sytuacja co z moim. Danusia brzmi za słodziutko, a Danka jakby się ktoś na Ciebie wkurzył ;).
- Dołączył: 2010-12-02
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1231
30 stycznia 2012, 16:10
christinemarie napisał(a):
a ja mam na imię Krystyna? i co? jakoś z tym żyję.... dziewczyny nie macie może jakiś fajnych pomysłów na zdrobnienia do tego imienia? szczerze to Danuta dla mnie brzmi już dużo lepiej ;)
Krystyna jest ekstra ! Ja bym mogła być Krysią :), mam znajomą Krystynę, wszyscy mówią do niej Krysia :).