Temat: Chcę Go rozpalić do czerwoności ;D pomóżcie

Nie będę owijać o co chodzi...
Swego czasu napisał do mnie koleś, przystojny i w ogóle... coś tam, że chce mnie bliżej poznać itd.. Zaczęliśmy pisać na gg. No i chciał się spotkać.. Czemu nie? Zgodziłam się. Umawialiśmy się dobrych kilka razy i jak przyszedł ten dzień to On się zwyczajnie nie odezwał..
Po ostatnim razie nie wytrzymałam (jakieś 2 mies temu) i mu napisałam żeby sobie ze mnie jaj nie robił itd. To się obraził :D
Od niedzieli znów ze sobą piszemy i znów chce się umówić.. Tylko ja myślę, że znowu nic nie wypali więc nie za bardzo chcę się zgodzić. Tamtym razem narobił mi na siebie "ochoty"... No wiecie.. Czułe słówka, komplementy itp  No i tak szczerze mówiąc chcę mu delikatnie "dopiec".. Nie chamsko :D Ale chcę mu napisać taką wiadomość żeby pomyślał, że mam na Niego ochotę :D i żeby ... (tak jak w temacie) :D
Dziewczyny zrozumcie mnie :D i pomóżcie coś wymyślić.. :P Taką troszkę jakby erotyczną wiadomość :D ale nie do końca :D

Potraktujcie to poważnie :D
Teraz już za późno... ale jak będę potrzebować to to wyślę
Ja myślałam, że będzie więcej pomysłów ale coś cieniutko... :(((
eee dziewczyny wystarczy lekko pobudzić swoją wyobraznie, moja czasem mnie przeraza. Ostatnio mialam fantazje z tenerem z fitnessu, jest boski. Chyba jestem jakąś nimfomanką :D ale to niemożliwe, jestem dziewcią eh.
Ja wyobraźnie to mam :D ale nie umiem przelać jej na papier :D za to Tobie wychodzi to świetnie :D
musisz sie wczuc i uzywac subtelnych słow no i takich okreslen ktore kojarza sie z seksem, rozgrzany, rozpalony, namiętny itp.

ohh ostatnio to az wszystko sie we mnie gotuje taka mam na to ochote :Dale pewnie nigdy nie strace dziewictwa
Ehh... spokojnie :)) nic na siłe :D ale błaaaagaaam pisz wszystko :D wszystko może mi się przydać :D
I jeśli możesz to właśnie coś z tym barmanem i kelnerem żeby wiedział, że to do niego cały czas piję :D
Zdecydowanie trzymałam go w dłoniach. Jak zawsze był twardy. Delikatnie ujęłam jego główkę wargami i zaczęłam wodzić po niej językiem. Nie rozczarował mnie. Moja ręka obejmowała jego trzon, a w ustach chował się sam czubek. Zaczęłam wkładać go coraz głębiej, a gdy czułam, że to już jego koniec, pozwoliłam by rozpłynął się w moich ustach. Hej, czy Ty też tak bardzo lubisz lizaki? ;)
coś pomyśle jutro, teraz oglądam egzorcyzmy emily rose wiec troche nie jestem nastrojona na takie pisanie, jutro postaram sie cos napisc, dobranoc :)

caniche napisał(a):

Zdecydowanie trzymałam go w dłoniach. Jak zawsze był twardy. Delikatnie ujęłam jego główkę wargami i zaczęłam wodzić po niej językiem. Nie rozczarował mnie. Moja ręka obejmowała jego trzon, a w ustach chował się sam czubek. Zaczęłam wkładać go coraz głębiej, a gdy czułam, że to już jego koniec, pozwoliłam by rozpłynął się w moich ustach. Hej, czy Ty też tak bardzo lubisz lizaki? ;)


Słyszałam to gdzieś ale też fajne :P chociaż chodzi bardziej o coś innego :P może żeby nie kończyć na tym lizaku ?? :D

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.