26 stycznia 2012, 19:13
Witajcie,
w czwartek wybieram się na zrobienie tatuażu.
Jak to jest z wami?;) Macie tatuaże z napisami, dlaczego takie, a nie inne ;)?
EDIT: Decyzja podjęta, tatuaż będzie na biodrze tak na miejscu paska od majtek :)
Edytowany przez MusicDi 28 stycznia 2012, 00:12
- Dołączył: 2012-01-24
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 189
26 stycznia 2012, 23:31
super! ja również planuję zrobienie tatuażu, ale postanowiłam, że będzie to "nagrodą" za schudnięcie. Trochę się boję, ale dam radę!
26 stycznia 2012, 23:32
mam tatuaz n karku hehehe i wolałabym go juz nie miec...wiec sie zastanow dobrze;)
- Dołączył: 2011-03-13
- Miasto: Dublin
- Liczba postów: 830
26 stycznia 2012, 23:42
Ja mam tatuaz, ale nie jest to napis. Nie podobaja mi sie napisy i tyle, rzecz gustu. Dobrze jest udac sie do profesjonalisty, bo moj pierwszy tatuaz robil niestety amator i teraz wlasnie go poprawiam. A ja mam tatuaz na plecach, zajmuje mi okolo dwie trzecie plecow.
Edytowany przez Litty 26 stycznia 2012, 23:43
- Dołączył: 2005-10-18
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 105
27 stycznia 2012, 00:24
A co myślicie o tatuażu na palcu - na zaręczyny - zamiast pierścionka, później będzie na nim obrączka, a pod obrączką imię ukochanej osoby?
27 stycznia 2012, 02:08
napis: jestem darem od Boga
- Dołączył: 2011-02-11
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 393
27 stycznia 2012, 04:06
Ja bym chciałam tatuaż na ramieniu. Ale pod warunkiem, że wyszczupleją i delikatnie zarysują się mięśnie.
28 stycznia 2012, 00:09
Ogólnie jeżeli tatuaż jest mały to uważam, że nie ma z nim problemów :) Zawsze można usunąć.
Mada, świetny pomysł z tym tatuażem! :)
- Dołączył: 2012-01-29
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 24
29 stycznia 2012, 11:44
Jeśli mały to nie ma problemu ;) ja mam tatuaż na prawym boku, jest dość duży... ale na razie nie żałuję (na razie) xD nie ukrywam że samo robienie bolało, czułam jakby kąsało mnie milion pszczół xDD ale nie chcę cię straszyć, bo z czasem stwierdziłam że był to miły ból hah
Edytowany przez king883 29 stycznia 2012, 11:47
- Dołączył: 2008-02-10
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 206
29 stycznia 2012, 12:30
Ja mam tatuaż na ramieniu- zrobiłam go mając 19 lat teraz mając 32 nie zrobiłabym go ponownie. Teraz z perspektywy czasu żaluję tej decyzji więć dobra rada zastanów się i to dobrze, a jesli już to im mniej widoczne miejsce tym lepiej .