Temat: studia-podziękowanie dla promotora, recenzenta

Alkohol nie zawsze biorą - zależy jakie kto ma zasady a kwiaty biorą :)

hmmmm jeśli zapakujesz tak by nie było widać że to alkohol to chyba warto;p choć u mnie dawało się kwiaty

ja miałam kobiete i dostala i flaszke i kwiatki i czekoladki i oporów nie miała :D

a robisz to tak że kupujesz bombonierke kładziesz flaszke na dnie torebki i przykrywasz czekoladkami :D

Wg nie znając ludzi prywatnie nie powinno dawać się alkoholu. Są ludzie co nie piją z rożnych powodów i może być nie miło jak nie wezmą. Może czekoladki to nie będzie tak strasznie dla nich brać :P

Ja kupowałam czekoladki a nie kwiaty.
Promotorowi daj to samo co komisji i ew. później sam na sam większy prezent.
Ja swojemu nic nie kupiłam, tylko mi przeszkadzał w pisaniu :-/

Właśnie u nas jest tak, że nikt nie daje nic komisji bezpośrednio po egzaminie, żeby w tym nie wchodzić, więc i tak będę chodzić do każdego osobno:D

Mieliśmy starszego promotora i kupiliśmy mu duży bukiet plus dobre Whisky, dla reszty komisji były kwiaty i to wszystko

Ja miałam w komisji 2 facetów i kobietę-promotorkę. Recenzentowi i dziekanowi kupiłam dobry alkohol-wiedziałam, że przyjmą bo zawsze przyjmowali i uważam, że to niezbyt miłe odmawianie przyjęcia jakiegokolwiek takiego podziękowania, ponieważ dostaje się to po obronie, po wynikach-nie ma możliwości przekupienia :p , poza tym student już postarał się-kupił prezent, nawet jeśli z tego powodu że tylko tak wypada i nie wiele kosztuje uśmiechnięcie się i przyjęcie podarunku przez członków komisji. Promotorce kupiłam kwiaty i czekoladki.