7 stycznia 2012, 18:14
HEJ.
Mam takie pytanie głownie do dziewczyn bez matury. Co robicie w dalszym zyciu ? czy to obciach dla was czy nie wstydzicie sie tego ? jak jest z wami. jaka praca? pracujecie?
- Dołączył: 2010-10-04
- Miasto: Nieznano
- Liczba postów: 5421
7 stycznia 2012, 18:17
mam koelzanke bez matury-ma 24 lata i nawet nie zamierza do niej podchodzic....nei moze liczyc na lepsza prace niz w sklepie...chyba ze po znajomosci gdzies serio....ale nawet i w sklepach wiem ze wymagaja czasem matury....
- Dołączył: 2011-11-15
- Miasto: Stuttgart
- Liczba postów: 10
7 stycznia 2012, 18:18
a nie mozesz sie poprostu wziać za siebie i zdać maturę, zamiast zadawać takie głupie i bezsensowne pytania? Chyba logiczne, że bez matury jesteś skreślona, bo żaden pracodawca cie nie przyjmie na wyższe stanowisko. więc kasa w tesco cię czeka, o ile dobrze ci pójdzie ;]
- Dołączył: 2010-09-17
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 5242
7 stycznia 2012, 18:19
Ja co prawda mature mam ale wszystkie koleżanki z mojego rocznika(87)które nie zdały (było ich pięć)robiły mature do skutku co roku.Rekordzistka to chyba za 4 razem zdała.Jedna jedyna która nie ma matury siedzi w domu i wychowuje
dzieci.Radziłabym Ci sie nie poddawać i zrobić tą nieszczęsną maturę.Tym bardziej ze nawet po wyższych studiach jest teraz w Polsce ciężko z pracą...
7 stycznia 2012, 18:19
ja mature mam dopiero przed sobą... jeśli jej nie zdam to nie widzę swojej przyłości w kolorowych barwach .
nie oszukujmy się bez matury za daleko nie zajdziemy chyba, że mamy znajomości . :)
- Dołączył: 2010-10-04
- Miasto: Nieznano
- Liczba postów: 5421
7 stycznia 2012, 18:21
bez matury teaz to znaleźć bogatego i dzieci rodzic i sprzatac....bez matury jest sie skreslonym, zawsze bedzie pod gore.... a kasa w tesco nie jest wymarzona chyba....
- Dołączył: 2009-01-18
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 144
7 stycznia 2012, 18:22
Ja nie mam matury ale tylko dlatego, że nie przyłożyłam się do matmy. W maju czeka mnie kolejne podejście - mam nadzieję, że ostatnie :) Obecnie jestem w studium policealnym ale chce iść na studia. Szczerze mówiąc bez matury czuje się taka hmm .... 'głupia' i musze ją mieć dla własnej satysfakcji ;P
- Dołączył: 2012-01-07
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 642
7 stycznia 2012, 18:21
Mam znajome, które są bez matury i pracują w sklepach odzieżowych, jako fryzjerki, jedna jest kosmetyczką; jej zakład dobrze funkcjonuje.
- Dołączył: 2008-11-19
- Miasto: Italia
- Liczba postów: 5574
7 stycznia 2012, 18:22
ja osobiscie mam i mature i mgr ale moje kolezanka z klasy z liceum ktora oblala mature pracowala pozniej na stacji benzynowej, rok pozniej chciala przystapic ponownie ale w pracy poznala obecnego meza, zaszla w ciaze i plany sie pokrzyzowaly. dzis jest mama dwojki dzieci i zajmuje sie nimi i domem, zreszta jak wiele kolezanek ktore studia pokonczyly i z racji kryzysu nie maja pracy. pytanie tylko co bedzie jak dzieci podrosna a ona zechce pracy szukac, czy wtedy cos ciekawego znajdzie bez wyksztalcenia
- Dołączył: 2009-07-29
- Miasto: The End Of The World
- Liczba postów: 4420
7 stycznia 2012, 18:25
Mam maturę, ale mimo to wypowiem się. Mam 23 lata, jeszcze niedawno matury nie miałam. Zdawałam ją w zeszłym roku, uczyłam się w liceum wieczorowym dla Dorosłych. Moment, w którym wreszcie odebrałam świadectwo to było czyste szczęście. Następnie rozpoczęłam studia. Może i są to jedynie studia zaoczne, ale i tak czuję się lepiej. Bez matury nie widziałam dla siebie perspektyw. Jak już to praca w spożywczaku do końca życia. Wszystkie lata przez które nie miałam matury, a mój wiek wskazywał na to, że już powinnam ją mieć były nieprzyjemne. Czułam się, źle, wszyscy rówieśnicy studiowali i wiedziałam, że uważają, że coś ze mną nie tak skoro ja nawet głupiego LO nie skończyłam. A to, że miało to przyczyny na które nic nie można było poradzić i po prostu trzeba było czekać nikogo nie obchodziło. Nie masz matury znaczy się, że trochę głupek z Ciebie.