Temat: Chudość NIE równa się piękno!

Nie wiem, czy kojarzycie Kamilę z asmallworldoffashion (teraz ma innego bloga, podlinkowałam do aktualnego, po prostu stary był znany), ale dziś przy przeglądaniu jej nowego tworu doszłam do prostego wniosku - bycie chudym absolutnie NIE rozwiązuje wszystkich życiowych problemów dot. wyglądu i generalnie nie rozwiązuje niczego ;))

Nie założyłam tematu po to, by naśmiewać się z tej, ekhm, "szafiarki" (choć sama się o to prosi, momentami błaga na kolanach, mam wrażenie...), tylko po to, by uzmysłowić Wam, Kochane, że chudość wcale nie równa się piękno! Naprawdę! W wątku ze zdjęciami chudzinek do oceny było mnóstwo zachwytów nad nimi (na każdym zdjęciu panna o BMI max. 16). Jasne - wszystkie miały przy okazji śliczne buźki, były ładnie ubrane, a przede wszystkim same zdjęcia były dobrze wykonane. Takie zestawienie równie dobry efekt dałoby przy 38.

Żeby być pięknym, trzeba mieć TO COŚ - i im dłużej nad tym myślę, tym bardziej dochodzę do wniosku, że nie ma to absolutnie żadnego związku z wagą. Obstawiam raczej: błysk w oku, generalne zadbanie, wyczucie stylu i pewność siebie...
omg, pięknością to ona nie jest ;o
Morfetka Moderator jest od czyszczenia wątku,pouczania itd.Nie jesteśmy w stanie przeczytać każdy wątek jaki pojawi się na forum.Dlatego też jeśli dostajemy sygnał że coś jest nie tak to zanim podejmiemy jakiekolwiek czynności uważnie go "studiujemy". Tak więc admin nie ma tu nic do działania.
Groźby tak jak napisałaś podchodzą pod paragraf i tu powinna sprawę zgłosić na policję sama zainteresowana a nie moderator czy admin (ja w każdym razie bym takich słów nie puściła płazem :-) ) .A że wszystkie wypowiedzi skasowane bardzo dokładnie są przechowywane więc dowód też jest.

szkoda ze mamy takie prawo skonsutrowane ze tylko grozby sie podaje na policje
ale prowokowanie i oczernianie to juz nie. dziewczyna powyzej opisala moj zwiazek
tylko na przykladzie tego jak ja wygladam i co preferuje w zyciu.
mimo ze napisala same bzdury o naszych relacjach to ona jest swieta bo ja wychodze na zazdrosnice
bo mam wieksze cialo. a ona ma idealne zycie bo ma idealne cialo
jesli bede miala 2 partnerow seksualnych tzn ze bede miala lepszy zwiazek niz gdybym ich miala 15?
czy to ze lubie np uprawiac seks i bylam naiwna ze mezczyzni sie odezwa do mnie po numerku
 tzn ze moj partner tez traktuje mnie jak zabawke?




art. 216
§ 1. Kto znieważa inną osobę w jej obecności albo choćby pod jej nieobecność, lecz publicznie lub w zamiarze, aby zniewaga do osoby tej dotarła,

podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności.

§ 2. Kto znieważa inną osobę za pomocą środków masowego komunikowania,

podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

§ 3. Jeżeli zniewagę wywołało wyzywające zachowanie się pokrzywdzonego albo jeżeli pokrzywdzony odpowiedział naruszeniem nietykalności cielesnej lub zniewagą wzajemną, sąd może odstąpić od wymierzenia kary.

§ 4. W razie skazania za przestępstwo określone w § 2 sąd może orzec nawiązkę na rzecz pokrzywdzonego, Polskiego Czerwonego Krzyża albo na inny cel społeczny wskazany przez pokrzywdzonego.

§ 5. Ściganie odbywa się z oskarżenia prywatnego

aguuniek19888 napisał(a):

wszystko jest ok jesli famme nie wywleka moich postow i
komentuje.

A ja rządam ,żebyś nie przytaczała NIGDZIE mojego nick'u i w ogóle nie wypowiadała się o mnie, nie pisała w tematach zakładanych przeze mnie.
Pasek wagi
oo i prosze już dostałam obraźliwą wiadomość prywatną od agi... i jak tu spokojnie sobie siedzieć na vitalii???
Canri to też mam olac ?;/
Pasek wagi
to bylo wtedy jak powiedzialas ze mam cie nazywac pani


napisalam ze mialam 20 kochankow, ktos ma wogole czelnosc nazywac mnie latwa?
jesli pisze ze usunelabym ciaze z partnerem kto ma czelnosc pisac ze on mnie nie kocha
i jest ze mna do pukania?


pisze o swoim zwiazku bo jestem otwarta.

jesli ktos sie pyta na ile kg wyglada to nie odpowiadam mu "dzisiaj na obiad zjedlismy zupe a potem bedziemy sie bzykac"

polska nie jest krajem tolerancyjnym jak widac. i chcialabym stad wyjechac


przestan do ciezkiej anielki cytowac moje prywatne sprawy i rozpowszechniac je byle gdzie. podobno masz szczesliwe zycie i masz co robic, jak widac nudzi sie skoro robisz sie na plotkare

ja nie wchodze na forum moda i nie cytuje ktore tabletki bierzesz i ile sztuk, albo jakiej zabawki erotyczne uzywacie


© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.