4 stycznia 2012, 13:37
Szukałam pracy w sklepie z ciuchami (jedna z wielu sieciówek). W wymaganiach było napisane między innymi 'miła aparycja'. Co jest przez to rozumiane? Kiedy powiedziałam mamie, że mnie nie zechcą, bo nie jestem chuda, ona powiedziała, że nie o to chodzi. Mam kilka znajomych 'przy kości', które pracują w galeriach handlowych, więc nie wiem, czy dobrze myślałam. Czy kobieta o 'miłej aparycji' to kobieta dobrze wyglądająca, elegancko ubrana, zadbana czy po prostu szczupła? To określenie wyklucza osobę taką, jak ja, mimo że dbam o swój wygląd?
- Dołączył: 2007-08-27
- Miasto: Hamak
- Liczba postów: 10054
4 stycznia 2012, 19:43
powiedzialabym, ze moglyby byc problemy bo niestety ale JA osobiscie nei spotkalam sie zeby pracowala w takim miejscu dziewczyna przynajmniej z lekko wystajacym brzuszkiem. one wszystkie przewaznei sa chudziutkie, drobniutkie, ubrane w bardzo obcisle spodnie albo leginsy i krotki, malutki topik. (najgorzej jest w tally weijl) nie moge powiedziec, ze spotkalam sie z grubszymi eksedientkami w tego typu sieciowkach....chyba ze w drogeriach, typu rossmann albo natura.
aczkolwiek patrze na Twoje zdjecie i wygladasz ładnie:)
inna sprawa czy po prostu sama ze soba czulabys sie dobrze wsrod takich chuderlakow, bo ja np nie, a wygladam chyba podobnie do Ciebie, mimo, ze waze mniej.
