Temat: tatuaż na nadgarstku

Witam :)
tak jak w temacie :)
czy bolało, i co tam macie wydziarane:> ja bym chciała gwiazdki lub jakiś napis np: " we found love" :)
jedyne miejsce, w którym toleruję tatuaż u kobiety :)
no fajne sa ale to co w modzie za pare lat nie bedzie modne

AmarLaVida napisał(a):

jedyne miejsce, w którym toleruję tatuaż u kobiety :)

ha ha ty tolerujesz???a myslisz ze mnie to obchodzi czy ty tolerujesz tatulaze ktore mam w innym miejscu

pozdrawiam cieplutko



Napis "We found love" sobie raczej odpuść, bo jak dla mnie jest strasznie żałosny, ale gwiazdeczki są spoko ;)

--ja mam tatuaże.mój brat ma na nadgarstku freedom..ja mam z tyłu na plecach..gwiazdeczki dopiero sa żałosne bo to juz ma każdy.kazdy tatuaż musi byc dla ciebie symbolem.dla mnie freedom nie oznacza wolność dosłownie ale to ze nie chce byc w związku z osoba która będzie mnie trzymać w klatce...a dla mojego brata oznacza freegay..nie odgapiaj tatuaży bo potem będziesz żałowac.i na nadgarstku nie robiłabym bo to bardzo widoczne miejsce..a uwierz różne rzeczy w zyciu mogą cie jeszcze spotkac:)
mi sie strasznie podoba tatuaż w tym miejscu, za jakis czas, kto wie :))

tiners napisał(a):

A ja powiem tak. Jeśli macie jeszcze swoje własne
Czy wyobrażacie sobie jej pomarszczoną skórę ozdobioną
może to głupie myślenie, ale wydaje mi się, że tatuaż
40 lat będzie wyglądał średnio estetycznie ;)W zasadzie
co chceta" to tylko moja opinia :)

A ja się nie martwię tym, że kiedyś będę stara i pomarszczona i moje tatuaże będą wyglądały wtedy mało estetycznie. Najważniejsze, że teraz, kiedy jestem młoda( i piękna :p ) tatuaże wyglądają  na moim ciele dobrze.
Zresztą, za 40lat pewnie ktoś wymyśli jakąś fantastyczną, bezbolesną, nie pozostawiającą blizn metodę usuwania tatuaży i wtedy będę mogła je usunąć i być przykładną babcią dla moich wnuków :p

Też się zastanawiałam nad jakimś napisem na nadgarstku, ale muszę to jeszcze przemyśleć. Jeżeli z tatuażami w tym miejscu rzeczywiście dzieją się takie straszne rzeczy, to chyba jednak zdecyduję się na inne miejsce.

Adrian. napisał(a):

Bolec mnie nie bolało czułem bo to czułe miejsce są tam


wieś tanczy, wieś śpiewa! co to wogole za czcionka i wogole co to? albo ktos kto ci to robil bardzo Cię nie lubi albo za malo zaplaciłes....

Roxi, to o chcesz wytatuwoac u dobrego tatuazysty zajmie maks 15 min, zalezy od wielkości. Więc nawet nie zacznie dobrze boleć  :)


ja planuję również na nadgarstku, właśnie wczoraj szukałam sobie wzoru i po nowym roku dzwonie do studia i sie umawiam na wizyte;d a bolu jakos się nie boję. mam już jeden wiec jestem nastawiona pozytywne;p
mi też się podobają w tym miejscu, jakieś gwiazdki albo mewy :)

tiners napisał(a):

A ja powiem tak. Jeśli macie jeszcze swoje własne
Czy wyobrażacie sobie jej pomarszczoną skórę ozdobioną
może to głupie myślenie, ale wydaje mi się, że tatuaż
40 lat będzie wyglądał średnio estetycznie ;)W zasadzie
co chceta" to tylko moja opinia :)

Uważam tak samo...

I taki napis u babci "podła dusza" .. Strasznie śmieszne dla mnie..


Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.