28 grudnia 2011, 15:49
Ja w domu będę siedziała.
- Dołączył: 2009-04-05
- Miasto: Raj
- Liczba postów: 1325
28 grudnia 2011, 15:57
Ja od miesiąca mówię,że zostaję w domku w tym roku.
Nie mam w ogóle ochoty na wyjście na imprezę.....
Co roku się bawimy grubiej.. To domówki z masa ludzi, to wyjazd w domki, to po jakiś pałacach, a teraz chcę zostać w domciu.
Będziemy drinkować, słuchać muzyki, tańczyć i śpiewać ;-).
28 grudnia 2011, 16:28
dom - telewizor - jak zwykle
28 grudnia 2011, 16:31
bal sylwestrowy przebierany - piracki styl i dużo rumu
28 grudnia 2011, 16:32
albo domowka popijawa albo dom. opcja jeden jest dobra na nude i na fundusze bo wystarczy alkohol, cipsy i popitka. czyli tania alternatywa domowki extra
- Dołączył: 2011-03-03
- Miasto: Lubin
- Liczba postów: 770
28 grudnia 2011, 16:37
a ja jade jako orkiestra na sylwestra ;) Moj M. gra ;) tak wiec z jednej strony fajnie bo idziemy na imprezke i dostaniemy za to kaski troche, ale z drugiej juz nie potancze z lubym :D pic tez nie pijemy bo wrocic ze sprzetem trzeba ;) tak wiec praca a nie zabawa ;D
- Dołączył: 2011-09-14
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 2189
28 grudnia 2011, 16:38
Mój prowadzi sylwka jako DJ więc wystroję się na ten bal i będę Mu towarzyszyć...lepsze to niż siedzieć w domu samej będziemy mieć swój stolik i w przerwach będziemy sobie siedzieć o!:)
- Dołączył: 2011-03-03
- Miasto: Lubin
- Liczba postów: 770
28 grudnia 2011, 16:56
heh ;) nom ja mam podobnie ;) my mamy stolik na scenie, choc ja sie glownie zajmuje organizacja zeby wszystko gralo i buczalo ;) no i czasem podspiewuje cos tam ;)