- Dołączył: 2011-08-30
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1099
28 grudnia 2011, 15:00
heh,ja pracuję do 22, a potem się okaże:)
- Dołączył: 2011-12-20
- Miasto:
- Liczba postów: 165
28 grudnia 2011, 14:57
Ja mam kameralną imprezę u znajomych. 10 osób maks. Pewnie będziemy grać w gry planszowe po szampanie i wspólnie gotować ;)
28 grudnia 2011, 15:00
zrób pyszną kolację, kup dobre wino albo szampana i ubierz się w seksowną bieliznę-wtedy Twój facet zapewne też nie będzie miał ochoty na oglądanie tv :)
A jeśli chodzi o Twoje pytanie - my tez w domu tylko jeszcze nie wiemy czy u teściów czy u nas:)
- Dołączył: 2010-12-20
- Miasto: Sulki
- Liczba postów: 317
28 grudnia 2011, 14:58
Ja z moim facetem ide do mojej siostry i jej meza na sylwestra, w tamtym roku oni byli u nas i bylo spoko. Taka mala imprezka, nie trzeba duzo kasy zeby sie dobrze bawic.
28 grudnia 2011, 14:58
bombshell napisał(a):
Ja mam kameralną imprezę u znajomych. 10 osób maks.
będziemy grać w gry planszowe po szampanie i wspólnie
;)
Fajnie. Kurcze też bym gdzieś poszła w sumie jest gdzie iść ale ciężko z kasą a z pustymi rękami nie przyjdę do kogoś przynajmniej trzeba z jedna flaszkę kupić;D
28 grudnia 2011, 15:00
ja jak na razie nie mam planów.... tzn, mąż chce żebyśmy wybrali się do naszego kolegi ale nie bardzo mi pasuje towarzystwo więc sama już nie wiem na jakim pomyśle stanie... no na pewno zakupię flaszkę i się upije
28 grudnia 2011, 15:02
a ja jeszcze na dobra sprawe nie wiem ;/
28 grudnia 2011, 15:03
nic ;/ kompletny brak planów :( ehh
- Dołączył: 2011-12-11
- Miasto: Zakopane
- Liczba postów: 40
28 grudnia 2011, 15:06
A ja robię u siebie taką kameralną imprezę, parę dobrych przyjaciół wystarczy, żeby noc była udana. Pogramy pewnie w pokera albo posiedzimy na balkonie/ogrodzie i pogadamy.