Temat: Czy gruba dziewczyna może się podobać?

Witajcie. Mam taki problem. Od pół roku podkochuję się w pewnym chłopaku. I niedawno od jego kuzynek( z którymi ma bardzo dobry kontakt, a ja się z nimi przyjaźnię) że im się wydeje, że ja mu się podbam. Zresztą. Zaprosiła mnie na studniówkę. A nie jest chłopakiem, który ma mało pięknych kolezanek. Ale on jest trochę nieśmiały. Jest idealny. I tu moje pytanie. co nim mogło kierować, z tym, że mnie zaprosił. Sam też nie jest wychudzony, ale nie jakiś gruby. Taki miś troszkę. Czy taka dziewczyna jak ja (167-ok.70kg) moze mu się podobać? Nie uważam siebie za jakąś łądną dziewczynę. wręcz przeciwnie.. Jak Wy myślicie?

Salemka napisał(a):

Margaretka54 napisał(a):xJuliette a czego my
mamy niby zazdrościć?Przystojnego faceta grubszej

To nie zazdrość, bo ja jako niezła laska zawsze miałam przystojnych facetów. To po prostu zdziwko bierze. Na pewno na mieście większość ludzi widząc otyłą z normalnym, niebrzydkim facetem dziwi się, jak taki facet może w ogóle być z taką grubą. Kumple po cichu też się na pewno z takiego gościa śmieją. To normalne. Nikt tu nie mówi, że te kobiety są mało inteligentne czy złe jako osoby ale po prostu są odpychające estetycznie.

skoro Cie zaprosił to mysle, ze mogłas mu sie spodobać.;]

 

a co do pytania ogólnie:  skoro tyle grubych dziewczyn ma faceta, no to chyba jest odpowiedź na pytanie. mnie zastanawia co innego. jeśli dziewczyna jest przy kości, a facet wysportowany, lub po prostu szczupły, jak one sie dziwnie nie czują same ze sobą. gdy róznica jest mała, albo kobieta po ciąży- luz, ale w jakichs skrajniejszych przypadkach fałdki tłuszczu w intymnych sytuacjach, a facet szczuplutki... no wyobrazam sobie

nikt nie powinien rezygnować z miłosci, bo jest otyły, to jasne. Tylko po prostu niektóre sytuacja musza byc strasznie niekomfortowe.

Pasek wagi

yunieskaa napisał(a):

Salemka napisał(a):Margaretka54 napisał(a):xJuliette a
mymamy niby zazdrościć?Przystojnego faceta grubszejTo
zazdrość, bo ja jako niezła laska zawsze miałam
facetów. To po prostu zdziwko bierze. Na pewno na
większość ludzi widząc otyłą z normalnym, niebrzydkim
dziwi się, jak taki facet może w ogóle być z taką
Kumple po cichu też się na pewno z takiego gościa
To normalne. Nikt tu nie mówi, że te kobiety są mało
czy złe jako osoby ale po prostu są odpychające
Skoro macie takich wspaniałych facetów to czemu tak bardzo interesują Was związki innych ludzi... zwłaszcza część intymna.

Duży i umięśniony facet też sporo waży i jakoś nie gniecie ani nie dusi swojej partnerki :/

Swoją drogą... nie raz słyszałam odwrotne komentarze. Faceci się zastanawiali jak wyglądałby seks z taką mega chudą kobietą... Bali się, że mogli by ją połamać w czasie akcji...



Jeżeli kobieta jest zadbana,  to nawet jeżeli ma kilka nadprogramowych kilogramów, będzie się podobać facetom. Poza tym są różne gusta- jedni wolą szczuplutkie dziewczynki, inni kobiety o pełniejszych kształtach.

Mojemu facetowi też nic nie brakuje, dlatego zajmuję się moim facetem a nie tym, że jakaś grubsza dziewczyna spaceruje sobie za rączkę z przystojnym gościem.
Jeszcze tak na marginesie-wydaje mi się że często faceci są z otyłymi kobietami, bo nie stać ich na zgrabną, ładną laskę i z braku laku wchodzą w związek z grubą. Lepsze to niż płacić prostytutce, wiadomo, faceci mają swoje potrzeby.

yunieskaa napisał(a):

Salemka napisał(a):Margaretka54 napisał(a):xJuliette a
mymamy niby zazdrościć?Przystojnego faceta grubszejTo
zazdrość, bo ja jako niezła laska zawsze miałam
facetów. To po prostu zdziwko bierze. Na pewno na
większość ludzi widząc otyłą z normalnym, niebrzydkim
dziwi się, jak taki facet może w ogóle być z taką
Kumple po cichu też się na pewno z takiego gościa
To normalne. Nikt tu nie mówi, że te kobiety są mało
czy złe jako osoby ale po prostu są odpychające
  zdołowalas mnie...

Znam parę, w której dziewczyna do niedawna ważyła ponad 90kg przy wzroście poniżej 160 (teraz schudła o połowę). Od kilku lat ma tego samego chłopaka i jest on naprawdę bardzo fajnym facetem, który cały czas jest w niej zakochany.
Ja z moim M. zaczęłam być, gdy ważyłam około 65kg/162cm wzrostu, więc wizualnie byłam tak samo "gruba" jak Ty teraz. Nawet mi przez łeb nie przeszło, że mogę być za gruba dla niego...
Przede wszystkim nie jesteś gruba, masz co najwyżej małą nadwagę.
Nie zawsze chuda musi być tępa, może miec taką figurę od dziecka, jednak jak widzę chudą to jeść mi się chce:)
Ja nie mogę się od facetów odpędzić, a ty zadajesz takie głupie pytanie xD oj kobieto w jakim Ty świecie żyjesz :P Obudź się. Moda na płaskich chłopaczków w szpilkach już dawno minęła. ;)

Margaretka54 napisał(a):

miałam ochotę odpisać, że nie.ALE skoro ON zaprosił Cię
studniówkę, to wiedz, że coś się dzieje!!! Krótko
coś może być na rzeczy ;) :) :) 

Niby dlaczego nie? LOL?

Oczywiście, że może się podobać :/ Pomijam fakt, że nie jesteś gruba. 3 kilo nadwagi, też mi grubość :P
Zresztą skoro Cię zaprosił, to chyba oczywiste, że mu się podobasz ;D

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.