- Dołączył: 2010-04-19
- Miasto: Wieś
- Liczba postów: 156
12 grudnia 2011, 18:57
Chciałabym nauczyć się jakiegoś języka skandynawskiego, żeby w przyszłości móc wykorzystywać go w pracy. Jak myślicie, nauka którego opłaca się najbardziej? Szwedzki, fiński, norweski czy duński? Może któraś z was się uczy i ma pojęcie, który jest łatwiejszy a który trudno opanować.
- Dołączył: 2011-05-12
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 746
12 grudnia 2011, 19:17
Zacznijmy od tego, że fiński należy do rodziny języków ugrofińskich, a to kompletnie inna bajka. Jest najbardziej z węgierskim spokrewniony. To zależy, co i gdzie chcesz robić. Celowałabym w szwedzki.
- Dołączył: 2010-04-19
- Miasto: Wieś
- Liczba postów: 156
12 grudnia 2011, 19:20
chciałabym pracować w Polsce w jakiejś firmie zajmującej się szeroko pojętym handlem, ewentualnie księgowością
12 grudnia 2011, 19:25
Szwedzki! Bo jest piękny!:)
- Dołączył: 2011-12-10
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1331
12 grudnia 2011, 19:30
Jak księgowość to duński :) zdecydowanie.
12 grudnia 2011, 19:43
uczyłam się szwedzkiego 3 lata
rozmawiajac po szwedzku dogadasz się z Norwegami... jak Polak z Czechem, Słowakiem czy Ukraińcem
z Fiński należy do innej grupy i jest kompletnie innym językiem.
ale szwedzki jest ok - oglądanie Pippi w oryginale... rewelka
12 grudnia 2011, 19:43
Norweski i szwedzki stają się coraz bardziej popularne, ja wybrałabym duński bądź fiński- pracodawca bardziej doceni ten mniej powszechny język ;) Poza tym duński jest piękny! Momentami brzmi jak francuski
- Dołączył: 2011-11-22
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2574
12 grudnia 2011, 19:45
Stawiałabym na szwedzki. A fiński to jeśli masz ochotę na duży hardkor ;)
12 grudnia 2011, 21:09
Duński lub szwedzki - ale jeśli myślisz o tym przyszłościowo to zorientuj się gdzie w danej branży jest więcej firm.