Temat: Jak nauczyć psa podstawowych komend?

Mam od  6 miesięcy psa ze schroniska( mieszaniec ,kundel z haskym) . Wogóle nie jest posłuszny ,nie reaguję na podstawowe komendy (siad ,leżeć itd). Przed pójściem na spacer jak próboje mu smycz zapiąć to jest nie możliwe.. skacze po mnie ,piszczy, szczeka nie da go sie zapiac ( rozumiem że się cieszy .. ale bez przesady , jak się nie uspokoi to nie nadąże z praniem ubrań..).Próbowałam czekać aż się uspokoi (czekałam 1,5h i to na nic..) a jak już idziemy to szarpie za smycz , a jak go puszcze na polu to lata z 10 metrów ode mnie i często nie reagujęna moje wołanie.. Nie wiem co zrobić..

meryll napisał(a):

To dość proste. :) Jak pies nie jest posłuszny to mu
daje klapsa - nie za mocnego, ale nie za lekkiego żeby
poczuł. A jak jest posłuszny to daje mu się nagrodę.
tylko, zeby pies był posłuszny to musi wiedzieć, czego od niego się chce. to żadna sztuka bić psa...

beatrx napisał(a):

.tylko, zeby był posłuszny to musi wiedzieć, czego od niego się
to żadna sztuka bić psa...

Nikt nie mówi o biciu psa. o,O I nie mówię o biciu psa przy uczeniu go komend, ale jak jest nieposłuszny na spacerze.
TinyGirl  

meryll napisał(a):

.Nikt nie
o biciu psa. o,O I nie mówię o biciu psa przy uczeniu
komend, ale jak jest nieposłuszny na spacerze.
'danie klapsa' to bicie. jest nieposłuszny, bo nie został nauczony jak ma się zachować, a to nie wina psa tylko właściciela.

wbrew pozorom nauka psa nie jest wcale taka trudna, ja jak uczylam mojego komendy "wstydz sie" (ze lapkami glowke zaslania) to pierwszego dnia myslalam ze nic nie zalapie... a drugiego juz wiedzial co ma robic O.o i robi pieknie ta komende, a jest tez zywy i podekscytowany zawsze.. pierwsze musisz nauczyc go ze dostanie cos jak sie uspokoi.. i mow do niego "spokoj" cz cos w tym stylu, ale pamietaj, zeby mowic jeden wyraz na jedno polecenie a nie 10slow.. bo pies ma ogroniczona pamiec slow.. Tak jak ktos wyzej napisal, dawaj mu w nagrode kawalek kielbaski, albo psich przysmakow, najlepiej zeby to bylo male zeby mogl szybko zjesc, czemu? pies nie patry na wielkosc, on cieszy sie z ilosci, czyli wieksza radosc da mu to, ze dostanie kilka razy cos malego za kilka komend, niz jedno duze za jedna. W internecie, np youtube sa rady jak nauczyc psa komend. Ale TY musisz najpierw nad nim zapanowac.. zeby byl spokojniejszy.. obejrz filmy "zaklinacz psow" np http://www.youtube.com/watch?v=X9XLmxdtzd0   tutaj, jest szceniak nieokielzany.. ale co? zabierajac mu przestrzen uspokaja sie.. tak samo robie dla mojego Peruna i siada grzecznie i sie patrzy i jest spokojny.. Druga sprawa, czy dajesz mu wystarcazaja ilosc ruchu? Taki pies musi miec sporo ruchu, zeby wyladowac swoja energie..
Pierwszo zapanuj nad nim, potem nauka bedzie baaardzo przyjemna,a  TY bedziesz miec madrego pieska :) trzymaj sie

Chiii napisał(a):

 obejrz filmy "zaklinacz psow"
http://www.youtube.com/watch?v=X9XLmxdtzd0   tutaj,
szceniak nieokielzany.. ale co? zabierajac mu
uspokaja sie..
ten biedny beagle jest po prostu niewybiegany a do tego nikt z nim nie pracuje więc szuka sobie rozrywki i ujścia energii na własną rękę.

beatrx napisał(a):

Chiii napisał(a): obejrz filmy "zaklinacz
tutaj,szceniak nieokielzany.. ale co? zabierajac
sie.. ten biedny beagle jest po prostu niewybiegany a
tego nikt z nim nie pracuje więc szuka sobie rozrywki i
energii na własną rękę.

pisalam pozniej ze trzeba dla psa dac sie wybiegac, ale mimo to nie mozna mu zezwalac wchodzic na glowe, trzeba umiec zapanowac nad psem, bo co z tego, jak pojdzie sie z nim na spacer, spoci go zeby sie wybiegal, a potem nie chvce do nas przyjsc.. trzeba umiec zaspokoic jego potrzeby, jedzenie, rozladowanie energie czulosc, ale tez i nad nim panowac, w koncu to my jestesmy opiekunami i to my musimy pokazac mu jak ma sie zachowywac..

Chiii napisał(a):

zniej ze trzeba dla psa dac sie wybiegac, ale mimo to
mozna mu zezwalac wchodzic na glowe, trzeba umiec
nad psem, bo co z tego, jak pojdzie sie z nim na
spoci go zeby sie wybiegal, a potem nie chvce do nas
trzeba umiec zaspokoic jego potrzeby, jedzenie,
energie czulosc, ale tez i nad nim panowac, w koncu to
jestesmy opiekunami i to my musimy pokazac mu jak ma
zachowywac..

tyle tylko, że gdyby ten beagle z tego filmu był wybieganym psem, z którym się pracuje to nie byłby 'nieokiełznany'. zamiast 'zagarniać psu przestrzeń' trzeba wziąć go na długi spacer, porzucać piłeczkę, poszkolić, jakiś ślad ułożyć i od razu nad psem panujemy, bez dodatkowych teorii. grzeczny pies to zmęczony pies;)
A ja polecam metodę klikerową - potrzeba trochę cierpliwości ale pies bardzo szybko łapie o co chodzi. Jest o tym mnóstwo w internecie, jak chcesz mogę Ci przesłać skan książki na maila :) Na mojego gończego polskiego działa - a też był straszliwie nieposłusznym psem i ta metoda z nieba mi spadła :)
Dziewczyny a co poradzić jak pies non stop piszczy w domu .Ja mówię cicho a ten dalej swoje..Czasami się na pracy nie umiem skupić...Nie jest na nic chory, głodny nie chodzi, na dwór wypuszczam go co godzinę polatać, chodzi 2 razy dziennie na spacerki, bawię się z nim o co może chodzić?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.