26 listopada 2011, 19:08
Hej ;)
Ile miałyście lat, gdy pierwszy raz pofarbowałyście włosy? ;) Robiłyście to same w domu przy pomocy np. mamy czy przyjaciółki? A może u fryzjera? :) Jak wrażenia?
Pytam z ciekawości, jeśli komuś przeszkadza ten temat to proszę nie odpowiadać.
- Dołączył: 2011-09-29
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 6005
26 listopada 2011, 19:13
15 lat :) a farbowałam sama :)
- Dołączył: 2010-11-24
- Miasto: Dolina Słoni
- Liczba postów: 14535
26 listopada 2011, 19:13
Pierwszy raz z farbowaniem miałam styczność wieku 16 lat.Zawsze podobał mi się kolor "wiśnia".Namówłam mamę by mi zafarbowała ....bo tyak taniej niż u fryzjera.Porażka
![]()
Teraz sie z tego śmieję,ale wtedy przez tydzień wstydziłam się chodzić i parę razy dziennie myłam głowę bo włosy wyszły strasznie fioletowe
![]()
Od tamtej pory chodzę tylko do sprawdzonej fryzjerki.
26 listopada 2011, 19:13
Robiłam to sama miałam jakieś 16 lat:) Nie pamiętam jakie wrażenia były ale na pewno dziwnie się czułam jak przeszłam z blondynki na czarne włosy;)
- Dołączył: 2011-07-12
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 3944
26 listopada 2011, 19:16
ja miałam bardzo wcześnie eksperymenty z włosami, najpierw były szamponetki, a potem farby.. Zaczęło się ok. 12 roku życia. Włosy o dziwo mam w dobrej kondycji. Miałam na głowie WSZYSTKO oprócz blondu :D.
26 listopada 2011, 19:19
Ja chodziłam do liceum ale nie pamiętam do której klasy. Włoski farbowała mi mama
![]()
na kolor bordowy bo taki akurat mi się wtedy podobał. Jakie wrażenia? Szczerze to nie bardzo pamiętam ale pamiętam że po tym pierwszym farbowaniu później robiłam to cały czas raz mi mama pomagała raz siostra a raz fryzjer.
Dużo czasu i farby upłynęło zanim pokochałam swój naturalny kolor, choć i teraz zdarza mi się rzucić jaśniejsze refleksy na moje mysie włoski
![]()
(ale to tylko i wyłącznie u fryzjera).
26 listopada 2011, 19:20
chyba 13, 14 lat. samemu oczywiscie. kupilam sobie granatowa czern i wlosy mi wyszly ciemnoniebieskie (spodspodu i troche grzywka zafarbowana)
26 listopada 2011, 19:21
1 raz użyłąm szamponetki w wieku 14, ale nie wyszła. Drugi raz w wieku 15 lat i trzymała się przez pół roku, więc już nie zdecydowałam się na prawdziwą farbę. :P
26 listopada 2011, 19:26
Ja miałam gdzieś tak 12 lat gdy zafarbowałam nie całe włosy, lecz pasemko... na czerwono :) U fryzjera, miałam odbarwiany włos. A później szamponetką na lekki brąz ale różnica była nieznaczna.