21 listopada 2011, 18:30
Pytanie do tej bardziej postępowej części nas wszystkich (ta zabobonna też może się wypowiadać): jaka wódka najlepsza na wigilijny stół? U nas zazwyczaj były jakieś nalewki, ale chce zaskoczyć w tym roku rodzinę czymś nowym:)
- Dołączył: 2009-06-06
- Miasto: -
- Liczba postów: 164
22 listopada 2011, 02:05
Niech kazdy sobie zyje jak mu sie podoba, a nie od razu takie rzucanie jadem na prawo i lewo....A wracajac do tematu -osobiscie za czysta nie przepadam, chociazby na malo atrakcyjny zapach i zawirowania zoladkowe, aczkolwiek co do wyrobow spirytusowych -gin, rum lub whisky jest ciekawe, samo w sobie jak i w drinkach.
- Dołączył: 2011-04-04
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 4096
22 listopada 2011, 08:27
> > wodka na wigili To juz chyba jakas
> patologia.Przy Twoim nicku i zdjęciu w avatarze
> brzmi to co najmniej groteskowo... :)
Mam naimie Isabella z tad tez moj nick. A avatr moge sobie wstawic jaki chce, to jeszcze nic o mnie nie swiadczy.
A swoja droga to ty rowniez niepowinnas sie wypowiadac, z twoim avatarem , to dopiero jest ....... !
- Dołączył: 2010-05-10
- Miasto: Mauritius
- Liczba postów: 21812
22 listopada 2011, 10:11
>proponujecie wino, likiery itd, choć same wiecie, że nie są to trunki zbyt "efektywne"..:))
Czyli rozumiem ze ma mocno i szybko sponiewierac?
To moze absynt albo sliwowice ;>?
>A ja z innej beczki... do tych wszystkich, ktorzy podaja czerwone wino
do wigilijnej kolacji....To co Wy jecie na ta kolacje? Wolu jakiegos czy
zamarynowana swienie?? No bo chyba nie ryby... ignoranci byli, sa i
beda - niestety.
Ignorancja i protactwem jest zamkyanie sie w stereotypach. Jak komus smakuje czerwone wino to sobei je moze nawet do ryby pic.
U mnie sie nie pija bo jakos tak sie przyjelo i mi sie to podoba. W zeszlym roku ktos postawil winko ale srednio mi sie to podobalo. Ale przeciez to urodziny! Trzeba opic i wypic za Jezuska
![]()
. Po drugie moja siostra ma imieniny w ten dzien ale mimo wszystko impreza jest zawsze 25tego.
W ostatnia Wielkanoc u rodzinki byla wodka, piwo i karty wiec bardzo swiatecznie a czysta juz od rana na stole krolowala wiec ciekawie bylo;>. Ale chyba jednak wole swieta bez alkoholu mimo wszystko.
Edytowany przez KotkaPsotka 22 listopada 2011, 10:16
22 listopada 2011, 10:54
Uważam, że jeśli już człowiek musi wypić, bo wytrzymać nie może to po Pasterce...
- Dołączył: 2010-05-10
- Miasto: Mauritius
- Liczba postów: 21812
22 listopada 2011, 11:15
ano po pasterce to wiadoma sprawa:)
- Dołączył: 2011-04-04
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 4096
22 listopada 2011, 13:34
nie chodze do kosciola dla ksiezy tylko dla siebie. A ty idz sie lepiej juz napij!
Edytowany przez bella1984 22 listopada 2011, 13:40
22 listopada 2011, 13:35
dwie osoby w tym temacie mnie bardzo zastanawiaja ![]()
zabawnie się to czyta naprawdę ![]()
22 listopada 2011, 14:02
Agaszek a czy wiesz kogo ja mam na myśli?? :)