Temat: Wódka na wigilię

Pytanie do tej bardziej postępowej części nas wszystkich (ta zabobonna też może się wypowiadać): jaka wódka najlepsza na wigilijny stół? U nas zazwyczaj były jakieś nalewki, ale chce zaskoczyć w tym roku rodzinę czymś nowym:)
Niech kazdy sobie zyje jak mu sie podoba, a nie od razu takie rzucanie jadem na prawo i lewo....A wracajac do tematu -osobiscie za czysta nie przepadam, chociazby na malo atrakcyjny zapach i zawirowania zoladkowe, aczkolwiek co do wyrobow spirytusowych -gin, rum lub whisky jest ciekawe, samo w sobie jak i w drinkach.

> > wodka na wigili   To juz chyba jakas
> patologia.Przy Twoim nicku i zdjęciu w avatarze
> brzmi to co najmniej groteskowo... :)

Mam naimie Isabella z tad tez moj nick. A avatr moge sobie wstawic jaki chce, to jeszcze nic o mnie nie swiadczy. 

A swoja droga to ty rowniez niepowinnas sie wypowiadac, z twoim avatarem , to dopiero jest ....... !

>proponujecie wino, likiery itd, choć same wiecie, że nie są to trunki zbyt "efektywne"..:))

Czyli rozumiem ze ma mocno i szybko sponiewierac?

To moze absynt albo sliwowice ;>?

>A ja z innej beczki... do tych wszystkich, ktorzy podaja czerwone wino do wigilijnej kolacji....To co Wy jecie na ta kolacje? Wolu jakiegos czy zamarynowana swienie?? No bo chyba nie ryby... ignoranci byli, sa i beda - niestety.

Ignorancja i protactwem jest zamkyanie sie w stereotypach. Jak komus smakuje czerwone wino to sobei je moze nawet do ryby pic.

U mnie sie nie pija bo jakos tak sie przyjelo i mi sie to podoba. W zeszlym roku ktos postawil winko ale srednio mi sie to podobalo. Ale przeciez to urodziny! Trzeba opic i wypic za Jezuska .  Po drugie moja siostra ma imieniny w ten dzien ale mimo wszystko impreza jest zawsze 25tego.
W ostatnia Wielkanoc u rodzinki byla wodka, piwo i karty wiec bardzo swiatecznie a czysta juz od rana na stole krolowala wiec ciekawie bylo;>. Ale chyba jednak wole swieta bez alkoholu mimo wszystko.

Pasek wagi
Uważam, że jeśli już człowiek musi wypić, bo wytrzymać nie może to po Pasterce...
ano po pasterce to wiadoma sprawa:)
Pasek wagi
nie chodze do kosciola dla ksiezy tylko dla siebie. A ty idz sie lepiej juz napij!

dwie osoby w tym temacie mnie bardzo zastanawiaja 

zabawnie się to czyta naprawdę 

Agaszek a czy wiesz kogo ja mam na myśli?? :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.