Temat: nerwy

jak sobie radzicie z nerwowymi sytuacjami?co pozwala Wam się uspokoić?ukoić nerwy?

Mi niestety jedzenie :/ Poza tym, dobra muzyka i pobycie samej, zeby moc sobie wszsytko przemyslec :)

Ja ostatnio mam tyle stresu na uczelni, że też chętnie się dowiem, bo prawie cały czas chodzę zdenerwowana.
każdy ma inny pewnie sposób zależny od temperamentu, rodzaju osobowości etc
jak są to sytuacje , ktory impulsem podnoszą ciśnienie to włączam głośno muzyek na kilka minut -bardzooo glosno,czasami troche potancze i mi mija

jak stres długotrwały to chyba nie mam metody

jedzenie....wiem, to chore...
ja sobie po prostu staram się wytłumaczyć, że nie ma po co się stresować, że nawet jak pójdzie źle to nie koniec świata. Na przykład jeśli chodzi o egzaminy to myślę, że "jak się nie zda egzminu jest drugi termin, a nawet trzeci". A potem i tak się zawsze udaje w pierwszym, bo odstersowanym lepiej wchodzi wiedza. A poza pozytywnym nastawianiem się to sporzątanie ma jakąś dziwną moc, bo się czuje, że się coś porzytecznego zrobiło i się można zmęczyć.
licze do 10
gleboko oddycham
biegam
spaceruje
jezdze rowerem
tancze
krzycze glosnio w lesie
Pasek wagi
> licze do 10 gleboko oddycham biegam spaceruje
> jezdze rowerem tancze krzycze glosnio w lesie

to krzycze glośno w lesie - najlepsze chyba...;) gorzej jak ktoś do lasu ma daleko :D
moj brat krzyczal jadac autem ....jak sam jechal
Pasek wagi
mi czasami pomaga sprzątanie, odreagowanie fizyczne....ale nie zawsze...jedzenie raczej nie, raczej jak jestem zdenerwowana to na szczęście mało jem...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.