Temat: tatuaż

mi sie podoba za uchem, motyw roślinny ;p ale... nie zrobiłabym sobie zbyt widoczne;p

miejsca co mi sie osobiscie podobaja na tatuaz, to nadgarstek, odcinek ledzwiowy, miejsce bikini, za uchem :)

wzor tatuazu sama musisz znalesc, zalezy co jest inspiracja

To niejest zlosliwosc ale tam dziewczyny maja racje  chcesz tatuaz a niwiesz co...To Dziala troszke w druga strone musi sie cos podobac zeby to wytatuowac...Ja mam na lopatce smoka...Ale zobaczylam go calkiem przypadkiem i myslalam nad nic kilka miesiecy... moj maz ma na ludce zolwia..Ale tez tatuaz "sam" do niego przyszedl...Pamietaj ze to musi byc  bardzo mocno przemyslana  decyzja...I to niedziala tak ze ty  znajdziesz cos w necie spodaba ci sie  i juz idziesz tatuowac...A za rok matko jaka ja bylam glupia...

> ja marze zeby sobie zrobic malutkie gwiazdeczki za
> uchem ale jakos sie troche obawiam bo tatuaz masz
> na całe zycie....a za 50 lat bede se szla z kryką
> czy balkonikiem na spacer na ławeczke i będą mnie
> papką karmic a tu jeeeaaa tatuaz crazy babcia,
> wspomnienia z młodosci i te sprawy.......:)nooo
> dlatego juz nad tatuazem 2 lata mysle i sie
> namyslec nie moge:/ 

z takim podejściem odpuść sobie.......tatuaz trzeba chciaeć w 100% a nie wymyślać jakieś bzdury.....

Do tego wkurza mnie jak czytam te mądrości, ze tatuaz musi mieć przesłanie, symbolikę, musi coś znaczyć.........musi bo co????? to jest takie puste powtarzanie po kimś jakichś dziwnych stwierdzeń i tyle!. Na tatuaz trzeba być gotowym, wiedzieć, ze się go chce mieć na całe życie i wzór/sentencja musi być przemyslana i to tyle. Nie potrzeba dorabiać durnych ideologi......a najbardziej irytujące pytanie o tatuaz to "oooo jaki fajny a co on znaczy?" aż chciało by się powiedzieć.....ekhm... no wiecie co

na stopie, ale podobno boli bardzo :P

> > ja marze zeby sobie zrobic malutkie gwiazdeczki
> za> uchem ale jakos sie troche obawiam bo tatuaz
> masz> na całe zycie....a za 50 lat bede se szla z
> kryką> czy balkonikiem na spacer na ławeczke i
> będą mnie> papką karmic a tu jeeeaaa tatuaz crazy
> babcia,> wspomnienia z młodosci i te
> sprawy.......:)nooo> dlatego juz nad tatuazem 2
> lata mysle i sie> namyslec nie moge:/  z takim
> podejściem odpuść sobie.......tatuaz trzeba
> chciaeć w 100% a nie wymyślać jakieś bzdury.....
> Do tego wkurza mnie jak czytam te mądrości, ze
> tatuaz musi mieć przesłanie, symbolikę, musi coś
> znaczyć.........musi bo co????? to jest takie
> puste powtarzanie po kimś jakichś dziwnych
> stwierdzeń i tyle!. Na tatuaz trzeba być gotowym,
> wiedzieć, ze się go chce mieć na całe życie i
> wzór/sentencja musi być przemyslana i to tyle. Nie
> potrzeba dorabiać durnych ideologi......a
> najbardziej irytujące pytanie o tatuaz to "oooo
> jaki fajny a co on znaczy?" aż chciało by się

> powiedzieć.....ekhm... no wiecie co

aha czyli sugerujesz ze np. teraz nosisz takie ubrania i za 50 lat tez bedziesz takie nosic?nie bo w pewnym wieku nie wypada.....tylko ciuchy zmienisz na adekwatne do wieku a z  tatuazem zostaniesz....

i to nie sa bzdury tylko rzeczywistosc bo osobiscie znam wiele osob które w młodym wieku zrobiło tatuaze i teraz mówia ze żałują na stare lata bo to nie wygląda fajnie.

Tatuaż, jeśli już chcesz robić, powinien coś dla Ciebie znaczyć, mieć jakiś sens i być w przemyślanym miejscu. Nie rozumiem ludzi, którzy dostają szału na tatuaż i już lecą robić, ale nie mają pojęcia co chcą i gdzie -.-

> sugerujesz ze np. teraz nosisz takie ubrania i za
> 50 lat tez bedziesz takie nosic?nie bo w pewnym
> wieku nie wypada.....tylko ciuchy zmienisz na
> adekwatne do wieku a z  tatuazem zostaniesz....i
> to nie sa bzdury tylko rzeczywistosc bo osobiscie
> znam wiele osob które w młodym wieku zrobiło
> tatuaze i teraz mówia ze żałują na stare lata bo
> to nie wygląda fajnie.,

 

A Ty porównujesz tatuaż do ubrania??? a co to za porównanie.....napisałam, ze tatuaz musi być przemyślany, wtedy się go nie żałuje!!!! a co chcesz powiedzieć, ze jeslinie dorobię sobie durnowatej ideologii do tatuażu to będę żałować?

Uważasz że z tatuażem na starość nie wpada???? hmmmm to sobiue nie rób a ja ze swojego tatuażu na starość będę dumna, wiem to co więcej, będę babcią z wieloma tatuażami !!!! ale jak ja będe babcią to będa inne czasy i połowa babć będzie miała tatuaże i niekogo to nie będzie dziwić :) czasy się zmieniają....

Tatuaż powinien być przede wszystkim przemyślaną decyzją a nie na takie zasadzie ,że pytasz się innych gdzie masz go zrobić Ty powinnaś być pewna ,że chcesz właśnie TEN ale jeśli chodzi o to gdzie mnie się podoba to żebra (mam wytatuowane:P) stopa,ręce podobaja mi się rece z góry na dół ale nie zrobię tego sobie he he narazie spocznę na 4 :)

stopa, ja planuje w nagrode jak schudne