Temat: Chodzenie bez bielizny

do sklepu wyjde bez stanika, po domu ZAWSZE bez stanika. Bez majtek sie zdarzylo (ale to rzadko jak zapomnialam np, na basen) ;)

Zdarzyło mi się parę razy, z różnych przyczyn, głównie kiedy się spieszę i nie mogę znaleźć odpowiedniej pary majtek (bo te, które akurat mam pod ręką nieładnie wyglądają pod danymi spodniami więc wychodzę bez majtek ) W dodatku w niektórych jeansach tyłek wygląda lepiej bez. Żadnych otarć nie miałam.

Lubię chodzić nago po domu;) Jednak do ludzi bym tak nie wyszła.

Ja mam zawsze biustonosz i majtki,nawet jak śpię i nie wyobrażam sobie inaczej. No chyba że latem,jak mam sukienkę przez którą nie widać sutków i jest naprawdę gorąco to czasami nie zakładam stanika,ale to też rzadko. Ale bez majtek nigdy w życiu nie paradowałam i nie wyobrażam sobie tego :o a śpie w luźnym staniku bo mam cholernie wrażliwe sutki,a śpie zawsze na brzuchu i jak sobie otrę przypadkiem to ughh.. i zauważam,że dzięki temu nadal mam mega jędrne cycki:D

ja zawsze w , prócz nocy, ale straszne było dla mnie kiedy widywałam jedną babkę która owszem i młoda była ale miała wiszące cycki , które jej dyndały a ona bez biustonosza szła przez park, zawsze myślałam sobie , że to straszne i czy ona tego nie widzi, ale nie mam obiekcji co do babeczek , które chodzą bez stanika, ale ładnie to wygląda. Jak im sterczy to dlaczego mają sobie nie chodzić.

W nocy to oczywiste, w dzień latem zdarza mi się bez majtek śmigać. Stanik w ogóle rzadko noszę, raczej w mroźne dni albo do prześwitujących bluzek.

> nie wyjde bez stanika .. z przyczyn takich że mam
> duży biust ;/ a bez majtek jakos tak dziwnie...

Ja się czuję łysa bez bielizny. To jest dla mnie jak posiadanie włosów. Bez stanika tylko w nocy, bez majtek tylko podczas kąpieli, nie potrafię zrozumieć ludzi śpiących bez majtek, wydaje mi się to takie niehigieniczne.

ja bez stanika czuje się jak bez ręki, na miasto bym tak nie wyszła.

mam duzy biust i chodze w staniku chyba ze w domu to czazem sciagam. majtki zawsze mam, zdazylo mi sie nie zalozyc, glupie uczucie