11 listopada 2011, 19:53
Macie możliwość cofnięcia się w czasie i możecie wrócić do lat szkoły czy studiów. Gdzie się cofniecie? Ja do liceum, najlepiej wspominam ten czas :)
- Dołączył: 2011-07-19
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4389
11 listopada 2011, 19:54
ja do lat wczesnego dzieciństwa kiedy nie wiedziałam co to Facebook i cały Boży dzień spędzało się na dworze z przyjaciółmi.
Edytowany przez paty223 11 listopada 2011, 19:55
- Dołączył: 2009-03-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9992
11 listopada 2011, 19:56
????
znowu miec pryszcze?
znowu nie wiedzieć, jak działa mężczyzna ?
znowu miec kompleksy?
cholera....
ale...
znowu miec świat u stóp?
znowu śpiewać najlepiej w mieście?
znowu nie mieć nałogów?
znowu jeśc bez zwracania uwagi na to co się je?
11 listopada 2011, 19:57
no ja akurat pryszczy nie miałam :) byłam gruba ale każdy mnie akceptował taką jaką byłam po za tym były to beztroskie lata kupa śmiechu i fajnych zdarzeń
11 listopada 2011, 19:59
Ja do 3 gimnazjum, ale ze względu na to, że bym zmieniła bardzo wiele w czasach liceum....
11 listopada 2011, 19:59
teraz jest cudownie, ale cofnełabym się do liceum :)
- Dołączył: 2011-04-04
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 4096
11 listopada 2011, 20:03
Do podstawowki . To byly czas . Bardziej przylozyla bym sie do nauki i teraz byla bym psychologiem . ( moje marzenie )
- Dołączył: 2011-10-21
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 967
11 listopada 2011, 20:06
ja bym przeszła z 5 na 1 rok studiow:):):) nie moze ze było az tak wspaniale ale tez zeby troche zmienic i przezyc pare fajnych chwil jeszce raz:):)
- Dołączył: 2009-07-29
- Miasto: The End Of The World
- Liczba postów: 4420
11 listopada 2011, 20:08
Ja wolę żyć już tym co jest teraz. Nie mam najmniejszej ochoty cofać się w przeszłość, bo fajnie nie bylo. No chyba, że dostałabym szansę aby cofnac się do dnia, gdy złamałam rękę i tego uniknąć, bo konsekwencje ciągną się za mną do dziś i same z tym problemy. Ale ogolnie to nie tesknię za niczym ani nikim w podstawówce, gimnazjum ani liceum.
Edytowany przez Nemain 11 listopada 2011, 20:09
11 listopada 2011, 20:09
Najlepiej jest teraz.:):)
studia, przyjaźnie... ale też początek stabilizacji,
spełnianie marzeń i planów:):)
i duuużo przede mną
A przeszłości nie wspominam dobrze... może cofnęła bym się żeby coś zmienić.