- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
5 listopada 2011, 22:38
To już 2 dzisiejszego wieczoru wątek natchniony innym o tle finansowym.
Moje pytanie brzmi:
CZY POMAGACIE KOMUŚ FINANSOWO?
Czy pożyczacie komuś pieniądze kiedy Was o to proszą?
Czy dajecie jakiś grosz komuś, jeśli widzicie,że sytuacja jest naprawdę beznadziejna?
Zacznę od siebie.
Otóż od paru lat ,kiedyktoś nas prosi o pożyczkę, to pożyczamy..... Niestety przejechaliśmy się parę razy, straciliśmy sporo pieniędzy, bo ktoś nam poprostu nie oddał i już...............
Ale kilka osób często pożycza (drobne kwoty, 30zł np.) i oddaje.
Lub czy dajecie? My ostatnio daliśmy 100zł, po długiej rozmowie z pewną osobą...Serce zabolało i daliśmy. Niby niedużo,ale dla tych ludzi to baaardzo dużo....
Moja mama pożczała miesiąc w miesiąc tacie mojej przyjaciółki. Bo u nich było krucho i dawali córce (nie przyjaciółce mojej, bo ona u nas miała jak w domu :))))) codziennie obiadek z nami jadła, oddawałam jej wszystkie ubrania ,bo była chudsza i mniejsza).
Czy dajecie komus coś oprócz kasy?
Ja np. dużo swoich ubrań (za dużych, innych których nie noszę. ubrana dla koleżanek po mojej córce) oddałam za nic.
Nawet koleżance mojego faceta z pracy oddałam nową boską spódniczkę na poprawiny ,bo wiem,że jej ciężko, za darmo.
Nie wiem...może jestem jakaś naiwna,że tak oddaje innym różne rzeczy,ale trudno. Poprostu jestem mega szczęśliwa jak mogę komuś jakoś pomóc i widzę radość tych ludzi.
A jak jest u Was?
5 listopada 2011, 23:40
5 listopada 2011, 23:48
5 listopada 2011, 23:52
5 listopada 2011, 23:59
6 listopada 2011, 12:41