5 listopada 2011, 08:01
Witam!
Mam nadzieję, że jest to ktoś ze Szczecina i chciałby wymienić się adresami fajnych lumpeksów:) Ja dziś wybieram się do dwóch, które uważam za godne polecenia- pierwszy jest na niepodległości, nad Berti, jest tam dziś po 15zł/kg, drugi na piastów- stolice mody- 10 ł/kg.
5 listopada 2011, 08:15
Nie cierpię tego nad "Berti".Bylam tam z 3 razy.
Ceny sa moze i przystępne ale ubrania brudne i nieczęsto poplamione. Ja uwazam,ze skoro
wymaga się od klienta placenia za używane rzeczy ,które maja prawie darmo -55zl w cenie tzw. "dostawy"
to należaloby wymagać również od siebie jakiejś przyzwoitosci i wykładac czyste rzeczy.
Lubię lumpeks który jest trochę dalej od tego ,jest vis a vis Kaskady.
Koleżanki polecają mi jeszcze "Szafę" na Cyryla i Metodego i lumpeks obok bylej "Dany", jest naprzeciwko Cezasu, koło
"Fali" . A ..jeszcze fajny jest na Mazowieckiej,koło "żabki". Wiesz, tam gdzie kiedyś był sklep "komfort".
5 listopada 2011, 08:47
Wszystkie te znam, jednak ten na mazowieckiej bardzo mnie zawiódł-ostatnie kilka razy wróciłam z pustymi rękami, ten obok fali tak samo. Obok fali kiedyś było świetnie, ale teraz jest tam multum babć i zauważyłam, że są potwornie agresywne. Mimo, że nają 10 rozmiarów więcej ode mnie, chcą mi wyszarpywać rzeczy, które zaczynam oglądać:P zero kultury. Przez to jest tam naprawdę nieprzyjemnie. Ten piętrowy naprzeciwko kaskady też kiedyś lubiłam, ale teraz nic tam nie znajduję. Wymieniłaś trzy fajne lumpy, które się chyba wypaliły:)
Przypomniało mi się, że nawet fajny jest ten z serii london fashion (jak ten na mazowieckiej), naprzeciwko galaxy, w tej linii, co sajgonki:)
5 listopada 2011, 08:47
Ale tej na Cyryla i Metodego nie znam:)
5 listopada 2011, 10:58
Ja tam bylam raz. Na Cyryla i Metodego.
Wówczas podkoszulkę i torebkę wycenila mi po zważeniu na 30zl,no to sorry.Żadna łaska.
Można tam trafić fajne buty pod warunkiem,ze masz rozmiar 39-41. Ja niestety takiego nie mam.
W sumie dawno nie byłam w żadnym lumpeksie,bo i czasu nie mam na to. Nigdy nie byłam w tym koło Fali
Jedna koleżanka polecala mi ostatnio na Jagiellońskiej lumpeks, przy byłym "polmosie" ...
Czytam teraz i trochę sie chichram,bo często wymieniam tu słowo "byłym"
![]()
Edytowany przez BigBaba1 5 listopada 2011, 10:59
5 listopada 2011, 12:10
Ja dziś byłam nad berti- już więcej nie pójdę
co chwilę jest tam drożej, kiedyś w soboty było po 5zł/kg, potem 15, a dziś przychodzę i 20. Kupiłam jedne spodnie, bo akurat fajne bardzo, ale zniesmaczyło mnie to, że znowu podnieśli cenę.
Na piastów jak zwykle. Kupiłam sobie taka etolkę-futerko dla dzieci, ale jest dobra:P zawsze lepsze to niż wstetny polar, jak jest zimno, a 5,60 można wydać:P
