Temat: Tekst na zaczepkę =)

Faceci zazwyczaj zaczynają banalnie lub rzucają tak wyświechtanym tekstem, że mamy ochotę ziewnąć im prosto w twarz już na starcie rozmowy =) Coś w stylu "Hej mała, która godzina? (...) To czas by się poznać" albo: "Musiało Cię boleć, gdy spadłaś z nieba" obiło nam się o uszy nie raz... Zastanawiam się w jaki sposób Wy zagadujecie do upatrzonego celu płci męskiej? =) Lub czy macie pomysł na jakieś zadziorne, zabawne pytania/zagadnienia by zagadać? A do facetów: Jaki tekst spodobałby się Wam? Mam na myśli, tak jak już napisałam, coś z tzw. JAJEM =)
Ja mam takie "szczęście", że zawsze kogoś potrącę, coś na kogoś rozleję itp. więc rozmowa się sama zaczyna
> Ja mam takie "szczęście", że zawsze kogoś potrącę,
> coś na kogoś rozleję itp. więc rozmowa się sama
> zaczyna

haha:D!
ja mam faceta od 4,5 roku więc zrezygnowała z tego dawno;))ale z reguły samo się jakoś toczy;)toczyło:)
Można i tak =) A co gdy kontakt fizyczny jest niemożliwy? Na przykład trafisz na kogoś na jednym portali w necie? =>
Chodzi Ci o zgaszenie kogoś, czy poderwanie?
Nie wiem czy to fajny tekst ale przyszedł mi spontanicznie jak byłam na któreś randce z moim mężem i jeszcze wtedy się nie całowaliśmy bo znaliśmy się kilka dni a chciałam by to zrobił a on sie wstydził więc miałam przy sobie błyszczyk o smaku czekolady i zapytałam czy lubi czekoladę powiedział ,że tak a ja na to ,że świetnie się składa bo akurat mam błyszczyk czekoladowy i by skosztował no i zrobił się cały czerwony i w koncu nastąpił nasz 1 pocałunek:)
Ja tam wolę prosto :D zagadałam na mieście do faceta na tekst "Cześć, X (imię:P ) jestem" i podałam mu rękę, potem, że tak do niego zagadać chciałam, czy się ze mną umówi i cóż, najprostszy podryw a się zgodził
Pasek wagi
Jeszcze kiedyś słyszałam ,,Czy wierzysz w miłość od pierwszego wejrzenia czy mam przejść obok Ciebie jeszcze raz? '' he

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.