Temat: Śmieszne nazwiska (lub przekręcone)

U mnie w rodzinie mamy masę śmiesznych nazwisk, np. panieńskie nazwisko mojej mamy to CHWAST, drugiej żony taty to PSOTA, babci to ŁAWNIK, a moje po mężu to KUKIEŁA.
Z kolei moi znajomi mają rodzinę na wsi o nazwisku KURA i SZCZEP :)

Mój doktor w GP (1 kontaktu) nazywa się RAMANAN a ostatnio mój brat przekręcił je na RAMADAN a ja pomyliłam nazwisko naszego stomatologa wpisując je w dokumentach szkolnych syna i zamiast ANIS wpisałam ANUS ...

Przypomniałam sobie nazwiska kilku koleżanek: ADOLF, GRUSZKA, JAGODA, KOZIOŁ i KIPINA-SMALEC (nasz dentysta w Polsce)
Pasek wagi
kiedyś znalazłam coś takiego;)

moje nazwisko dla niektórych bywa śmieszne;) Gałka
KORCIPA ; KUKURWA (burmistrz jakiegoś miasteczka,  niestety nie pamiętam jakiego);  a moje panieńskie to RAK ;)
Kołoła   , Kosentka, ponoć lekarz Ruchała od spraw endo -ginekologicznych
Pasek wagi
Mój mąż pracuje na radio w pewnej firmie i tam raz słyszy jak facet się przedstawia: "Z tej strony M. Ściera" a po drugiej stronie: "A. Szmata". Pan Ściera był ponoć bardzo oburzony, bo myślał, że ktoś sobie  z niego żartuję;)Oboje mieli rzeczywiście takie nazwiska.

w liceum miałam kolegę który nazywał się Baran- i jakie to było przykre kiedy nauczyciele mówili do wszystkich po imieniu a do niego np Baran do tablicy !!! słyszałam też o nazwisku Walikoń,mam też w pracy Krawca, Skibę i jeszcze kilku udanych

Ja miałam w klasie kolegę Stolca:)
hmmm...bratowa opowiadala ze szkole miala uczennice ktora nazywała sie Romana Fiut. Najwiekszy był łach jak sie czytalo liste obecnosci od nazwiska Fiut Romana...Ale rodzice dziewczyne skrzywdzili
Pasek wagi
ja kiedyś niechcący pomyliłem nazwisko Kwaśniewski z "Kwasula pijany w Charkowie" - to było za rządów SLD i wyleciałem z pracy..;/

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.