- Dołączył: 2011-04-17
- Miasto: London
- Liczba postów: 14745
6 października 2011, 13:54
U mnie w rodzinie mamy masę śmiesznych nazwisk, np. panieńskie nazwisko mojej mamy to CHWAST, drugiej żony taty to PSOTA, babci to ŁAWNIK, a moje po mężu to KUKIEŁA.
Z kolei moi znajomi mają rodzinę na wsi o nazwisku KURA i SZCZEP :)
Mój doktor w GP (1 kontaktu) nazywa się RAMANAN a ostatnio mój brat przekręcił je na RAMADAN a ja pomyliłam nazwisko naszego stomatologa wpisując je w dokumentach szkolnych syna i zamiast ANIS wpisałam ANUS ...
Przypomniałam sobie nazwiska kilku koleżanek: ADOLF, GRUSZKA, JAGODA, KOZIOŁ i KIPINA-SMALEC (nasz dentysta w Polsce)
Edytowany przez Olcia1975 6 października 2011, 14:09
- Dołączył: 2006-11-14
- Miasto: Leszno
- Liczba postów: 11573
6 października 2011, 13:57
kiedyś znalazłam coś takiego;)
- Dołączył: 2006-11-14
- Miasto: Leszno
- Liczba postów: 11573
6 października 2011, 13:57
moje nazwisko dla niektórych bywa śmieszne;) Gałka
6 października 2011, 13:57
KORCIPA ; KUKURWA (burmistrz jakiegoś miasteczka, niestety nie pamiętam jakiego); a moje panieńskie to RAK ;)
- Dołączył: 2010-12-27
- Miasto: Szczecinek
- Liczba postów: 9160
6 października 2011, 14:01
Kołoła , Kosentka, ponoć lekarz Ruchała od spraw endo -ginekologicznych
- Dołączył: 2010-03-10
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 1207
6 października 2011, 14:03
Mój mąż pracuje na radio w pewnej firmie i tam raz słyszy jak facet się przedstawia: "Z tej strony M. Ściera" a po drugiej stronie: "A. Szmata". Pan Ściera był ponoć bardzo oburzony, bo myślał, że ktoś sobie z niego żartuję;)Oboje mieli rzeczywiście takie nazwiska.
- Dołączył: 2011-04-07
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 2184
6 października 2011, 14:04
w liceum miałam kolegę który nazywał się Baran- i jakie to było przykre kiedy nauczyciele mówili do wszystkich po imieniu a do niego np Baran do tablicy !!! słyszałam też o nazwisku Walikoń,mam też w pracy Krawca, Skibę i jeszcze kilku udanych
- Dołączył: 2010-03-10
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 1207
6 października 2011, 14:05
Ja miałam w klasie kolegę Stolca:)
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Zielona Góra
- Liczba postów: 3967
6 października 2011, 14:07
hmmm...bratowa opowiadala ze szkole miala uczennice ktora nazywała sie Romana Fiut. Najwiekszy był łach jak sie czytalo liste obecnosci od nazwiska Fiut Romana...Ale rodzice dziewczyne skrzywdzili
6 października 2011, 14:08
ja kiedyś niechcący pomyliłem nazwisko Kwaśniewski z "Kwasula pijany w Charkowie" - to było za rządów SLD i wyleciałem z pracy..;/