Temat: Włosi- zboczeńce?

Za rok we wrześniu mam zamiar pojechać do Włoch a dokładnie do Wenecji. Ostatnio słyszałam o znajomych ,że tam są praktycznie sami zboczeńce i żebym uważała na siebie. Teraz czytam artykuły właśnie o tym i jestem w szoku.. Kto był kiedyś w Wenecji jak tam było?
Co do podrywania - po prostu patrzą na Ciebie, uśmiechają Cię, krzyczą ,,Buona bella!" i tyle. Ew. dają prezenty; ja dostałam 2 bransoletki.
Srebne ^^? Buona bella a co to znaczy? Nie znam włoskiego ;)

Bylam we Wloszech na dluzszej wycieczce ok 2,5 tyg. Tam zapoznalam paru fajnych wlochow, troszke smiac mi sie chcialo jak jeden przez drugiego podbijali do mnie. Bylo to mile i zabawne. Ale zeby to byli jacys zboczency to NIE! To taki glupi sterotyp ktory krazy tak samo jak inne po roznych krajach o nas....

 

podrywacze owszem, ale "zboczeńce" zbyt ... nienienie;d 
To, ze ubostwiaja kobiety (przepiekne polki) to calkiem inna sprawa;)
oni poprostu tacy są, my ich kręcimy bo mamy inny typ urody, jaśniejszą karnację..

 Byłam w maju na wycieczce we Włoszech i jeden tak mnie podrywał że szok, liczył na numerek w łazience ale musiałam już iść hehe, ale był megaa przystojny i bardzo miły.. Nie powiedziałabym że od razu zboczeniec.. :/
To było w restauracji. Na początku mnie zagadywał skąd jestem i takie ta, podem dał obniżkę, 5euro prawie! Potem mnie zaprowadził do łazienki, puszczał oczka i takie tam hehe 
Ekhem.... Ja jestem Włoszką i mogę ci dokładnie powiedzieć jak to jest. ^^ Jeśli chcesz, żebym ci powiedziała cokolwiek o Włoszech, to pisz na priv a odpowiem ci na wszystkie pytania. Co do Włochów "zboczeńców" też. -.- 
od 5 lat mieszkam we Wloszech i jakos jeszcze nikt mnie nie zgwalcil
Z własnego doświadczenia (kilkumiesięczny pobyt w tym kraju) przyznaję, że straszni podrywacze, ale nie zboczeńcy. Na początku moze i to miłe, później już nudne, szczególnie jak jakiś namolny sie trafi, a bywają tacy. Niestety oni tez maja o polkach pewien stereotyp i często uznaja, że jesteśmy "łatwym" łupem jak ukrainki, rosjanki, itp. (potwierdzone przez znajomych wlochów). Wiadomo krótki pobyt to nie to samo, mieszkając w danym kraju mozna lepiej poznac ludzi i zwyczaje i nie bazujemy na stereotypach.
Pasek wagi
> > ten wpis jest nienormalny... co to za chory>
> stereotyp???byłam we Włoszech kilkakrotnie, w>
> różnych miastach i nikt mnie nigdy nie
> napastował,> nie molestował, kilku Włochów
> uśmiechało się i to> wszystko...Może lepiej
>  zostań w kraju i pij do> upadłego, bo
> przecież Polacy to pijacy!O co Tobie chodzi? Nigdy
> nie wyjeżdżałam dalej niż za mojego miasta. A
> teraz dostałam ofertę bardzo tanią na wyjazd do
> Włoch. Doszły do mnie takie słuchy i poprostu chcę
> się dowiedzieć czy to prawda, coś w tym złego?


zlego nie, ale uprzedzenia masz godne ksenofoba. Poza tym jesli juz to ZBOCZENCY. Ale nie boj sie; napewno nie bede Cie niepokoic; nie wystarczy byc jedynie kobieta, zeby zwrocic na siebie uwage.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.